Koniec z wizami dla Rosjan? Sikorski zgłasza sprzeciw. „Nieetyczne i kontrproduktywne”

Koniec z wizami dla Rosjan? Sikorski zgłasza sprzeciw. „Nieetyczne i kontrproduktywne”

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło:European Parlament Multimedia Centre
– Trzeba przestać wydawać Rosjanom wizy turystyczne. Odwiedzanie Europy to przywilej, a nie prawo człowieka – stwierdziła premier Estonii Kaja Kallas. Propozycję złożoną przez kilka europejskich krajów skrytykował Radosław Sikorski.

Szef czeskiego MSZ Jan Lipavsky zaproponował podjęcie tematu zawieszenia wydawania wiz turystycznych wszystkim obywatelom Rosji. O podjęcie stosownych decyzji w tej sprawie apelował m.in. Wołodymyr Zełenski. Piotr Wawrzyk zapewnił, że Polska popiera pomysł rozszerzenia pakietu sankcji nakładanych przez UE na Rosję. Wiceminister spraw zagranicznych przyznał jednak, że wśród państw członkowskich nie ma w tej sprawie zgody - sprzeciw mają zgłaszać m.in. Francja, Niemcy oraz Holandia. Do Brukseli wpłynął już w tej sprawie oficjalny wniosek.

Zakaz wydawania wiz Rosjanom. Sikorski komentuje

Do grona entuzjastów pomysłu ograniczenia wydawania wiz dla Rosjan nie należy także były szef polskiego MSZ. podkreślił, że jest przeciwny wprowadzeniu całkowitego zakazu wydawania wiz Rosjanom. Europoseł tłumaczył, że „odpowiedzialność zbiorowa jest nieetyczna i kontrproduktywna”. Zdaniem polityka „decydując się na taki krok światowi przywódcy pokażą tym Rosjanom, którzy sprzeciwiają się polityce Kremla, że mają ich w nosie a sam Władimir Putin otrzyma kolejny argument na potwierdzenie swoich tez o rusofobii Zachodu”.

Sikorski nie chce blokady wiz dla Rosjan

W opinii Radosława Sikorskiego „powinniśmy dokonać rozróżnienia pomiędzy poplecznikami a oponentami putinizmu”. „Rosyjscy demokraci czasami potrzebują szybko uciec z Rosji. Pobyt Rosjan w UE to szansa na pokazanie im prawdy o ” - stwierdził polityk KO. Jednocześnie Radosław Sikorski podkreślił, że „formularze wizowe powinny być rozszerzone o historię zatrudnienia oraz o deklaracje nie odnoszenia korzyści z autorytarnego reżimu oraz inwazji Rosji na Ukrainę”. W przypadku poświadczenia nieprawdy w którejkolwiek z tych spraw - zgodnie z propozycją eurodeputowanego - danej osobie groziłoby wykluczenie ze strefy Schengen na 10 lat.

Czytaj też:
Zamach koło Moskwy. Zginęła córka głównego ideologa Putina