Wyścig o przywództwo w Wielkiej Brytanii. Boris Johnson podjął decyzję

Wyścig o przywództwo w Wielkiej Brytanii. Boris Johnson podjął decyzję

Brytyjskie gazety spekulują na temat powrotu Johnsona do gry, 21 października
Brytyjskie gazety spekulują na temat powrotu Johnsona do gry, 21 października Źródło: PAP/EPA / ANDY RAIN
Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson wycofał się z wyścigu o przywództwo w brytyjskiej Partii Konserwatywnej. Tym samym nie zostanie kolejnym premierem.

Johnson przekazał, że wprawdzie uzyskał poparcie 100 deputowanych – minimalną liczbę potrzebną do tego, aby jego nazwisko pojawiło się na karcie do głosowania ws. ubiegania się o stanowisko w Partii Konserwatywnej – ale odmówił startu. Stwierdził, że „to po prostu nie byłoby właściwe”. Ocenił, że nie można skutecznie rządzić, jeśli „nie masz zjednoczonej partii w parlamencie” – podała brytyjska agencja informacyjna PA Media.

Wymagane 100 nominacji od członków drużyny Torysów zebrał Richi Sunak, były minister finansów Wielkiej Brytanii. To już druga jego próba zdobycia stanowiska w tym roku. Sunak brał udział w wyścigu o przywództwo latem, po rezygnacji Johnsona, ale przegrał z Liz Truss.

Druga runda starcia między Johnsonem a Sunakiem może spowodować podziały w Partii Konserwatywnej, nie tylko dlatego, że wielu zwolenników Johnsona obwinia byłego ministra finansów o doprowadzenie do upadku rządu. Konserwatyści, u władzy od 12 lat, są obecnie pogrążeni w chaosie zarówno po rezygnacji Johnsona, jak i Truss – zauważa CNN.

Były minister finansów faworytem bukmacherów

Richi Sunak jest przy tym kandydatem, któremu największe szanse dają bukmacherzy i wielu komentatorów. Już dzień po rezygnacji Johnsona oficjalnie ogłosił, że będzie ubiegać się o stanowisko nowego lidera Partii Konserwatywnej, a w konsekwencji brytyjskiego premiera. Ostatecznie jednak poparło go 60 399 członków partii, zaś Liz Truss zdobyła 81 326 głosów.

Po zaledwie sześciu tygodniach urzędowania Truss ogłosiła, że ustępuje ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii. Tym samym stała się najkrócej pełniącym swoja funkcję premierem w historii tego kraju. W krótkim oświadczeniu powiedziała że „nie może wypełnić mandatu”, na podstawie którego została wybrana.

Czytaj też:
Boris Johnson nagle przerywa urlop w Dominikanie. „Jestem na to gotowy”
Czytaj też:
Premier Lis Truss rządziła zaledwie 45 dni. Dostanie pokaźny, dożywotni dodatek

Źródło: CNN