Pracownicy stadniny koni w Janowie Podlaskim przekazali w rozmowie z TVN24, że o zmianie prezesa dowiedzieli się w poniedziałek rano, „Po prostu, z dnia na dzień”. – Miała przyjechać tak zwana „kontrol”, a jednak okazało się, że to nowa prezes – powiedział przedstawiciel tamtejszych związków zawodowych Mariusz Kwiatkowski.
Zmiana prezesa stadniny w Janowie Podlaskim
Dotychczasowy szef Lucjan Cichosz, były poseł i senator PiS, z wykształcenia lekarz weterynarii, przechodzi na emeryturę. Jego miejsce ma zająć Hanna Sztuka, która w listopadzie 2021 r. zaczęła kierować stadniną w Białce.
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Cichosz powiedział, że „nie składał żadnej rezygnacji ze stanowiska, choć sugerował w Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa (który nadzoruje stadninę – red,) że jego czas w Janowie powoli dobiega końca”.
Pracownicy protestują
W poniedziałek przed bramą wjazdową do stadniny pracownicy zorganizowali protest. Przynieśli ze sobą transparent z hasłem „Książka służy do nauki, Janów nie dla Sztuki” i zawiesili go na belkach słomy. Protestujący zapowiedzieli, że nie wpuszczą nowej prezes na teren obiektu i będą tam też w nocy. Z relacji „GW” wynika, że bramę wjazdową blokuje grupa około 80 osób, czyli niemal wszyscy pracownicy.
Pracownicy mówią, że mają dość zmian w stadninie. Liczyli, że nowym szefem zostanie dotychczasowy zastępca prezesa Przemysław Bartoszek. – Przez dwa i pół roku była cisza i spokój. Wychodziliśmy na plus. Wszystko w miarę funkcjonowało. Może mieliśmy troszkę słabsze aukcje, ale cała firma zebrała się i dała radę – powiedział Kwiatkowski.
Hanna Sztuka potwierdziła w rozmowie z TVN24, że formalnie została już prezesem stadniny i zapowiedziała, że ma objąć stanowisko w ciągu kilku dni.
Czytaj też:
Terlecki ostro o proteście niepełnosprawnych. „Przedstawienie w holu Sejmu”Czytaj też:
KO składa w Sejmie nowy projekt. Hartwich: Jesteśmy nękani przez strażników
Komentarze