Polski rząd miał przeznaczyć 40 mln zł na naukę polskiego w Niemczech. Rzeczywistość zweryfikowała zapowiedzi

Polski rząd miał przeznaczyć 40 mln zł na naukę polskiego w Niemczech. Rzeczywistość zweryfikowała zapowiedzi

Szkoła, zdjęcie ilustracyjne
Szkoła, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / BlurryMe
Polski rząd miał przeznaczył 40 mln na naukę języka polskiego jako ojczystego w Niemczech. Tymczasem – jak informuje „Deutsche Welle” – w rzeczywistości kwota na ten cel jest dużo mniejsza.

„Deutsche Welle” przypomina, że w ubiegłym roku polski rząd o 40 mln zł zmniejszył subwencję oświatową mniejszości niemieckiej o 40 mln zł, a cała ta kwota miała być przeznaczona na naukę języka polskiego jako ojczystego w Niemczech.

Mniej pieniędzy na naukę polskiego w Niemczech

Z ustaleń „Deutsche Welle” wynika jednak, że „ofensywa edukacyjna polskiego rządu za Odrą w rzeczywistości jest dużo skromniejsza”. „Dotychczasowe wydatki na naukę polskiego w Niemczech wynoszą w tym roku ok. 5 mln zł” – poinformował portal. „DW” zaznacza, że nieaktualność kwoty 40 mln zł potwierdził wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski.

Portal przypomina, że wspieraniem nauki języka polskiego za granicą, w tym w Niemczech, od listopada 2022 roku zajmuje się państwowy Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego, którego roczny budżet wynosi 92,4 mln zł.

Rzymkowski wskazał w rozmowie z „DW”, że choć pierwotnie oferta instytutu miała być skierowana do Polonii w Niemczech, to „pojawił się istotny zarzut o dyskryminowanie Polaków w innych krajach”. Działalność instytutu budzi jednak „wstępne zaufanie” organizacji zajmujących się edukacją w Niemczech.

Zajęcia w kilku miastach

W ubiegłym roku minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział podczas wizyty w Berlinie, że w Niemczech będą otwierane szkoły i przedszkola. „We wrześniu zajęcia zarówno dla przedszkolaków, jak i dzieci i młodzieży w wieku szkolnym ruszyć mają w Berlinie, Lipsku, Hamburgu, Bremie, Essen, Frankfurcie nad Menem, Kolonii, Monachium, Norymberdze i Remsec” – przekazała portalowi Ambasada RP w Berlinie.

„DW” wyjaśnia, że „propozycja państwowa to kilkugodzinne zajęcia pozalekcyjne z języka i wiedzy o Polsce”, które odbywają się raz lub dwa razy w tygodniu, często w weekendy, co stanowi „dość standardową propozycję dla Polonii na całym świecie, która stanowi cenne uzupełnienie dla codziennego programu szkolnego w kraju zamieszkania”.

Czytaj też:
Poseł Mniejszości Niemieckiej: Granie tematem reparacji w kampanii jest niestosowne
Czytaj też:
Dalszy ciąg batalii o lekcje niemieckiego. Kowalski chce ścigać szefa lokalnych ludowców

Źródło: Deutsche Welle