Posłowie koalicji rządzącej usłyszeli nieformalny zakaz? Chodzi o zgłaszanie ustaw

Posłowie koalicji rządzącej usłyszeli nieformalny zakaz? Chodzi o zgłaszanie ustaw

Posłowie w Sejmie
Posłowie w Sejmie Źródło:X / Sejm RP
Poselskie projekty ustaw zostały rzekomo zakazane wśród przedstawicieli koalicji rządzącej. Taką informację podała nieoficjalnie "Rzeczpospolita", powołując się na anonimowego polityka.

Według doniesień „Rz”, posłowie należący do ugrupowań z koalicji 15 października nie mogą sami zgłaszać projektów ustaw. Mieli dostać nieformalny zakaz w postaci „jasnych sygnałów”, by przynajmniej czasowo wstrzymać się z tego typu aktywnością. Chodzi rzekomo o uniknięcie „zapchania zamrażarki sejmowej”, której z kolei zgodnie z zapowiedziami miało nie być w tej kadencji parlamentu.

Posłowie koalicji z zakazem zgłaszania projektów?

Oficjalnie przedstawiciele KO, Trzeciej Drogi i Lewicy zdecydowanie zaprzeczają. – Przyjęliśmy co prawda zasadę, że projekty poselskie powinny być konsultowane z odpowiednimi ministrami, ale nie oznacza to blokowania posłów – tłumaczył Dariusz Joński, wiceszef Koalicji Obywatelskiej.

W tym momencie na nadanie numeru druku sejmowego czeka łącznie dziesięć projektów ustaw. Wniesione zostały one na początku kadencji parlamentu i znajdują się teraz w fazie konsultacji. To m.in. trzy projekty Konfederacji, w tym o dobrowolnej składce ZUS dla przedsiębiorców. To także dwa projekty Lewicy w sprawie legalizacji aborcji oraz jeden Koalicji Obywatelskiej, zmuszający małżonków najważniejszych osób w państwie do ujawnienia majątków.

Hołownia przeciwny „zamrażaniu” projektów

Szymon Hołownia w swoim pierwszym przemówieniu jako marszałek Sejmu zapowiadał, że jego gabinetu „z hukiem wyleci zamrażarka”. – Polityka to nie przemoc, polityka to troska. Ta sala to nie oktagon z MMA, ale dom spotkań i rozmowy. Polacy tą ogromną frekwencją powiedzieli nam, że dość już tego, co było, zmienić ma się nie tylko partia, ale i polityka – mówił Szymon Hołownia po wyborze na marszałka Sejmu.

Jednocześnie lider Polski 2050 zapowiedział, że w izbie niższej parlamentu „wiele się zmieni”. – Z gabinetu marszałka z hukiem wyleci zamrażarka, znikną policyjne barierki – deklarował. Barierek przed Sejmem już nie ma. Wszystko wskazuje na to, że zamrażarka również odeszła w zapomnienie. „Otrzymałem cztery pierwsze projekty ustaw – po dwa autorstwa Lewicy i Konfederacji. Wszystkie będą procedowane po ukonstytuowaniu komisji” – poinformował w środę Hołownia. „W moim gabinecie nie ma miejsca na sejmową zamrażarkę” – powtórzył.

Czytaj też:
Szefowa Kancelarii Prezydenta obawia się eskalacji. Powód? „Opieszałe działanie” Bodnara
Czytaj też:
PiS domaga się debaty ws. Kamińskiego i Wąsika. Politycy utrudniają prowadzenie obrad

Opracował:
Źródło: Rzeczpospolita