MEN wydało oświadczenie ws. publikacji „Gazety Polskiej”. „Skandaliczne, moralnie naganne”

MEN wydało oświadczenie ws. publikacji „Gazety Polskiej”. „Skandaliczne, moralnie naganne”

Barbara Nowacka
Barbara Nowacka Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało komunikat ws. materiału z 7 lutego. „Skandaliczna okładka” – oceniono, choć to jedynie początek zastrzeżeń.

W ostatnim wydaniu „Gazety Polskiej” z 7 lutego opublikowano artykuł pt. „Pornorząd. Handlarze wibratorami wchodzą do szkół”. W sprawie tej publikacji ministerstwo edukacji wydało 8 lutego oświadczenie.

Napis „handlarze wibratorami wchodzą do szkół” pod wizerunkiem Barbary Nowackiej

„Twierdzenia «Gazety Polskiej», (...) jakoby Ministerstwo Edukacji Narodowej tworzyło wspólnie z fundacją SEXEDPL program tzw. edukacji seksualnej, oraz że fundacja jest partnerem MEN w jakimkolwiek projekcie, są nieprawdziwe” – czytamy.

Ministerstwo podaje, że w artykule pojawiły się insynuacje dotyczące związków MEN z „branżą erotyczną”. Zwraca też uwagę na okładkę wydania, która informuje o „burdelu w polskich szkołach”. Obok znajdowała się fotografia dziecka, a także szefa rządu Donalda Tuska i Barbary Nowackiej – szefowej MEN. Resort edukacji ocenia, że treści te są „skandaliczne i moralnie naganne”.

„Ponadto fałszywa informacja »handlarze wibratorami wchodzą do szkół«, zamieszczona bezpośrednio pod wizerunkiem Barbary Nowackiej godzi w dobre imię urzędu Ministra Edukacji i zaufanie do instytucji rządowych, w tym MEN” – dodano. Ministerstwo edukacji zapowiedziało kroki prawne – „przeciwko wydawcy tygodnika »Gazeta Polska« i nie ustąpi w trosce o godny wizerunek polskich szkół, w tym uczniów, rodziców i nauczycieli oraz o szacunek do urzędu Ministra Edukacji i innych urzędów państwowych” – czytamy.

MEN: W tekście jest tylko jedna prawdziwa informacja

MEN w komunikacie poinformowało także, że „nie planuje wprowadzania do szkół nowego przedmiotu edukacji seksualnej”. Podkreślono, że troską ministerstwa jest „odpowiednia edukacja dzieci i młodzieży w zakresie zdrowia, funkcjonowania w społeczeństwie, relacji międzyludzkich”.

Na końcu resort edukacji wymienia jedyną prawdziwą informację, która pojawiła się w całej publikacji. Zdaniem MEN jest to fragment o odbyciu się spotkania z przedstawicielami fundacji SEXEDPL. „Minister Edukacji Barbara Nowacka zapowiadała otwartość na dialog ze stroną społeczną, dlatego w MEN regularnie odbywają się spotkania z przedstawicielami różnych stowarzyszeń, fundacji i innych organizacji, które mogą pomóc wypracować – wspólnie z ekspertami – najlepsze rozwiązania w różnych obszarach edukacji i funkcjonowania szkół” – czytamy.

SEXEDPL i „Gazeta Polska”

Czym zajmuje się fundacja SEXEDPL? Misją podmiotu jest: zerwanie z seksem jako tematem tabu, obalanie mitów i stereotypów dotyczących edukacji seksualnej, wzrost wiedzy o seksie w społeczeństwie, wspieranie nastolatków w okresie dorastania, a także m.in. wspieranie społeczności LGBT+ i szerzenie tolerancji wśród Polaków czy wspieranie rodziców w rozmowie o seksie z dzieckiem.

„Gazeta Polska” to natomiast tygodnik o tematyce społeczno-polityczno-historycznej, którego redaktorem naczelnym jest Tomasz Sakiewicz – od 2021 roku prezes zarządu spółki Telewizja Republika S.A. i redaktor naczelny należącej do niej stacji telewizyjnej. „Gazeta” ma profil prawicowo-konserwatywny.

Czytaj też:
Tusk uderzył w Republikanów. Jest odpowiedź senatora USA
Czytaj też:
Gorąca atmosfera na posiedzeniu komisji obrony. Macierewicz: To jest po prostu hańba

Źródło: Ministerstwo Edukacji Narodowej