Projekt PiS ws. obcej ingerencji w polskie wybory. „Pokłosie agresywnych wypowiedzi niemieckich polityków”

Projekt PiS ws. obcej ingerencji w polskie wybory. „Pokłosie agresywnych wypowiedzi niemieckich polityków”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rafał Bochenek
Rafał Bochenek Źródło:Flickr / PiS
PiS opublikowało poselski projekt uchwały ws. obcej ingerencji w wybory w Polsce. Maciej Wąsik odniósł się do wypowiedzi szefa Europejskiej Partii Ludowej, który mówił m.in. o „zwalczaniu” PiS.

Politycy wnieśli we wtorek 15 sierpnia poselski projekt uchwały w sprawie obcej ingerencji w proces wyborczy w Polsce. W dokumencie czytamy, że rząd PiS, który wygrał wybory w 2015 i 2019 r. jest „nieustająco atakowany ze strony ugrupowań dominujących na unijnej scenie politycznej, głównie polityków niemieckich”. Jako przykład podano wypowiedź Manfreda Webera.

Szef EPL zaznaczył, że może współpracować z prawicowymi partiami, chcą pomóc w kształtowaniu Europy, a nie jej obalania oraz muszą przestrzegać rządów prawa. Ugrupowania, którego tego nie przestrzegają, a jedną z nich według Webera jest PiS, są przeciwnikami i tymi, z którymi należy walczyć.

PiS uderza w Niemcy nowym projektem ustawy

W projekcie uchwały podkreślono m.in., że „Polska posiada tragiczne doświadczenie obcych ingerencji w polski proces wyborczy w wieku XVIII”. W piśmie zaznaczono też, że Polska „wszelką obcą ingerencję w rodzimy proces wyborczy uznaje za akt wrogi wobec państwa polskiego i będzie ją zdecydowanie zwalczać”.

Do sprawy odniósł się w radiowej Jedynce Maciej Wąsik. – Każde państwo, które się szanuje, powinno zdawać sobie sprawę, że ingerencja w ich procesy wyborcze jest niedopuszczalna, dlatego my bardzo źle odebraliśmy wypowiedzi, z resztą nie pierwszą, Manfreda Webera, który mówił, że będzie walczył z PiS-em, że PiS to wróg – zaczął na wstępie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

Wiceszef MSWiA krytykuje szefa EPL za słowa o „zwalczaniu” PiS. „To przyjaciel Donalda Tuska”

– Rzeczywiście, jest to przyjaciel . Widać, że nie sama Platforma będzie walczyła, ale będzie miała wsparcie niemieckie. W Polsce ingerencje szczególnie Niemców i Rosjan, zwłaszcza w tym zakresie, fatalnie się kojarzy. Mamy własne porachunki. Niemcy wiele razy próbowali nam narzucić swoją wolę – dodał Wąsik.

Zdaniem wiceszefa MSWiA pewne decyzje poprzedników PiS, były „nie na korzyść Polski, tylko Niemców”. Jak przykład podał decyzję Ewy Kopacz, która zgodziła się na przymusową relokację migrantów do naszego kraju w 2015 r. Wąsik wypomniał Tuskowi, że został szefem Rady Europejskiej. – Angela Merkel wzięła sobie człowieka, który będzie dla niej korzystny. Nie ma co do tego wątpliwości, że Tusk był zafascynowany Merkel – podsumował Wąsik.

Bochenek: Polacy mają prawo do suwerennych decyzji

O uchwale mówił w trakcie środowej konferencji prasowej rzecznik PiS Rafał Bochenek. – Ta uchwała to pokłosie bardzo niepokojących, agresywnych i złowrogich wypowiedzi polityków zagranicznych – zwłaszcza niemieckich – stwierdził.

– PiS jest partią, która sukcesywnie wygrywa wybory parlamentarne w Polsce demokratyczną decyzją polskich obywateli. To Polacy mają prawo do suwerennych decyzji. Żaden inny zagraniczny polityk nie ma prawa decydować, kto w Polsce będzie sprawować władzę i kto będzie kształtować polską politykę – podkreślał przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości.

Czytaj też:
Próby ingerencji w wybory w Polsce? Jest komentarz z Kancelarii Prezydenta
Czytaj też:
Donald Tusk złożył życzenia żołnierzom. Przy okazji wbił szpilę rywalom

Źródło: Program 1 Polskiego Radia