Emocjonalna reakcja Jarosława Kaczyńskiego na pomyłkę. „O przepraszam. Panie Boże, wybacz mi”

Emocjonalna reakcja Jarosława Kaczyńskiego na pomyłkę. „O przepraszam. Panie Boże, wybacz mi”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:Facebook / PiS
Jarosław Kaczyński zachęcał wszystkich, aby odpowiednio zagłosowali w referendum, ale się pomylił i został błyskawicznie poprawiony przez tłum. – Ta kampania nie jest łatwa – przyznał prezes PiS.

w czwartek 5 października spotkał się z mieszkańcami Buska-Zdroju. Prezes Prawa i Sprawiedliwości, nawiązał do dyskusji nad paktem migracyjnym, która miała miejsce w Parlamencie Europejskim dzień wcześniej. – Trudno będzie zmienić unijne decyzje przy pomocy Rady Europejskiej. Dlatego „nie” ws. przyjmowania imigrantów musi powiedzieć naród polski w referendum – mówił na wstępie Kaczyński.

Wybory 2023. Prezes PiS o referendum

Lider Zjednoczonej Prawicy podkreślił, że „referendum dotyczy suwerenności, godności i bezpieczeństwa Polski”. Nawiązał również to słów szefa Europejskiej Partii Ludowej Manfreda Webera, który stwierdził, że w Niemczech i we Włoszech nie ma mieszkań dla migrantów. – To gdzie ich ma się szukać? W Polsce? My mówimy temu „nie” – zaznaczył Kaczyński.

Prezes uczulał, że przeciwnicy polityczni nie powiedzieli w PE wyraźnego „nie” ws. relokacji migrantów. Ocenił, że w takim wypadku nie należy wierzyć w to, co mówią na krajowych podwórku. Kaczyński sprawę podsumował na koniec swojego wystąpienia. – Przekonujmy ludzi, aby szli na wybory, głosowali w referendum i to jak głosowali, cztery raz „tak” – powiedział lider Zjednoczonej Prawicy.

Jarosław Kaczyński tłumaczy się z wpadki. „Przepraszam bardzo, człowiek jest już stary i zmęczony”

Z tłumu szybko padł okrzyk „nie”. – Cztery razy „nie”. O przepraszam. O Jezus Maria. Panie Boże, wybacz mi. Przepraszam bardzo, już człowiek jest stary i zmęczony, ale cztery razy „nie” i czwórka w wyborach. Jeszcze raz powtarzam, bo już widzę, jak to będą wykorzystywali: cztery razy „nie” i czwórka. Powtarzam już po raz trzeci, przepraszam, ale to po prostu wynik tego, że ta kampania nie jest łatwa, już człowiek jest nieco zmęczony – podsumował.

Czytaj też:
Jarosław Kaczyński ostrzega przed Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. „Pamiętacie, jak klaskał?”
Czytaj też:
Kaczyński z kontrą po słowach Holland. Poprawił też Holecką: Jestem zawiedziony