M&M4lip2004 —
JESIENNA WERYFIKACJA Rząd ma zapowiedziane, że gdy do jesieni nie zdoła mafii w partię i kraju w raj zamienić, to nie będzie litości, Sejm groźny jak smok Zostawi go za karę by powtarzał rok.
M&M27cze2004 —
DO CZEGO SŁUŻY EUROKONSTYTUCJA Wpierw wyrwało się serce: - Ona jest jak płeć. Można jej nie używać, ale trzeba mieć. Potem rozum się włączył: - Owszem. Trafiasz blisko. Jest potrzebna, by służyć jak płeć... Feministkom.
M&M20cze2004 —
O ZWYCIĘZCACH WYBORÓW To świetnie, że wygrali. Lecz będzie dylemat: czy lepiej, że są tam, czy że ich tutaj nie ma.
OPCJA PRAWDY6cze2004, 1:00 —
Felieton Marka Majewskiego
M&M23maj2004, 1:00 —
PO PODPISANIU KONTRAKTU Rząd Belki chce mieć kontrakt, więc wyjaśnić pora, co różni kontrakt rządu i kontrakt aktora. Rzecz w udawaniu. Aktor ZACZNIE udawanie, kiedy dostanie kontrakt, rząd wtedy PRZESTANIE.
System idiotele - Przesądny dzień11sty2004 —
W wieżowcu para staromodnie heteroseksualna uprawia seks pozamałżeński. Nagle w zamku drzwi wejściowych słychać chrobot klucza. - To mój mąż! Prędko, skacz przez okno - woła niewierna żona. - Ależ to trzynaste piętro! - powątpiewa kochanek. - Nie czas na przesądy. Skacz!
System idiotele - Widziałem w telewizji14gru2003 —
Widziałem w telewizji, jak pewien dwunastolatek w Skierniewicach terroryzuje okolicę, napadając nie tylko na swoich rówieśników, ale także na dorosłych. Rabuje przy tym co się da, grożąc ofiarom nożem, zupełnie nie przypominającym zabawki. Pozostaje jednak bezkarny, ponieważ...
M&M14gru2003 —
ZAWIESZENIE BRONI W żartów ton nie uderzę. Bo choć go nie popieram, dzisiaj cieszę się szczerze z ocalenia premiera.
M&M7gru2003 —
KTO PIERWSZY (oskarży) TEN LEPSZY Naskarżył Jasio pani w trybie tajemniczym, że wkrótce coś się wyda. Teraz głośno krzyczy: To lobbing wywarł na nich taki wpływ zwodniczy! Mówiłem, że naskarżą! To się już nie...
System idiotele - Zima dla kobiet30lis2003 —
Niestety, na dworze robi się coraz chłodniej. Nie przejmowałbym się tym zbytnio, mamy się z rodziną w co ubrać, a i pies ma futro grube i puszyste, ale te biedactwa przy drogach! Sukienki do pępka, nogi na wierzchu, bez odzieży ochronnej, aż dziw, że zwykle tak głośne...
M&M30lis2003 —
WERY-FIKI-MIKI czyli bardzo-fikcja Na political fiction patrzyliśmy sami, czytając program SLD przed wyborami. Dziś mamy very fiction, gdy tej partii władza wery-fikcję swych bonzów w kołach przeprowadza.