PO: Głódź to przyjaciel Kwaśniewskiego i PiS

PO: Głódź to przyjaciel Kwaśniewskiego i PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sprzeciw Lecha Wałęsa wobec spodziewanej nominacji abp. Sławoja Leszka Głódzia na metropolitę gdańskiego nie jest odosobniony - akcentuje "Dziennik".

To, co głośno mówi były prezydent, jest odzwierciedleniem stanowiska polityków PO. I wiele wskazuje, że tym razem znany z dobrych relacji z rządzącymi hierarcha będzie miał problem - uważa gazeta.

"Przyjaźnił się z Kwaśniewskim, przyjaźnił z PiS. Nas jednak do siebie nie przekona" - mówi polityk z kierownictwa PO.

Żadnych ostentacyjnych kroków, oficjalnych protestów w sprawie nominacji spodziewać się nie należy. Zdaniem "Dziennika", przesądzone jest jednak, że nominacja abp. Głódzia skończy erę świetnych kontaktów na linii: politycy PO - gdańska kuria.

"Ignorowanie, ograniczone kontakty" - tak na pytanie, jak zachowa się wobec nominacji hierarchy Platforma Obywatelska, odpowiada jeden z jej liderów. Do pierwszego zwiastuna takiej postawy doszło już w ubiegłym tygodniu. Jak ustaliła gazeta, abp Głódź zabiegał o spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Nie udało się. Ostatecznie spotkał się z nim wicepremier Grzegorz Schetyna.