Ukraina nie poradzi sobie z kryzysem

Ukraina nie poradzi sobie z kryzysem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Według Władimira Putina Ukraina może nie poradzić sobie z kryzysem finansowym. Premier podkreślił, iż jest to wina obecnych władz w tym kraju, donosi „Kommersant”.
Premier Putin stwierdził, że obecny konflikt gazowy świadczy o tym, że w skład władz ukraińskich wchodzą przestępcy. „Chcę podkreślić, że wydaje mi się, że obecny rząd w Kijowie nie jest w stanie rozwiązać nawet najmniejszych problemów gospodarczych. Obecna sytuacja świadczy o tym, że Ukrainą rządzą kryminaliści" – stwierdził rosyjski premier. Gazeta ocenia jego wypowiedź jako bardzo trafną i wiernie oddającą rzeczywistość.

Tymoszenko i Juszczenko powinni ze sobą współpracować, by pokonać kryzys gospodarczy. Jednak nie są w stanie dojść do najmniejszego kompromisu. Tym ludziom chodzi tylko o władzę, a nie o dobro swojej ojczyzny, ocenia gazeta. Powinni się wzorować na tandemie Putin-Miedwiediew, który współpracuje wzorcowo i razem rozwiązuje wszystkie problemy. Jedyną nadzieją dla Ukrainy jest zmiana władz. W sondażach obecnie prowadzi Partia Regionów, której rządy z pewnością byłyby bardziej efektywne.

Rosja mogłaby pomóc Ukrainie, jeśli ta by tylko o to poprosiła i nie atakowała bez przerwy swojego wschodniego sąsiada. Jednak przy obecnych władzach spełnienie tych warunków jest praktycznie niemożliwe, konkluduje gazeta.

kr