Lekarze mówią nie pielęgniarkom

Lekarze mówią nie pielęgniarkom

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lekarze nie żenią się już z pielęgniarkami. Przyczyna jest prosta i nie ma to nic wspólnego ze skandalami czy przełamywaniem stereotypów. Lekarz woli lekarkę, bo należy do tej samej klasy ekonomicznej. Dlaczego bogaci wolą bogatych, a niemieckie społeczeństwo się starzeje – wyjaśnia niemiecki dziennik „Suddeutsche Zeitung”.
Ekspert ds. walki z ubóstwem Markus Grabka próbuje rozwikłać fenomen niemieckiego społeczeństwa, które się rozwarstwia z powodu różnic ekonomicznych.

Przed rokiem 1989 sytuacja ekonomiczna każdego Niemca przedstawiała się podobnie. Było to spowodowane podziałem Niemiec czy uwarunkowaniami międzynarodowymi, takimi jak kryzys naftowy. Dzisiaj gorzej zarabiający utracili 15% swoich dochodów, podczas gdy lepiej zarabiający permanentne się bogacą. Kosztem biednych – dodaje naukowiec.

Dlatego lekarze interesują się kobietami, które wykonują ten sam zawód. Współczesne klasy społeczne podkreślają różnice ekonomiczne.

Niemcy nie potrafią zwalczyć problemu rozwarstwiania się społeczeństwa. A może należałoby brać przykład z takich państw jak Wielka Brytania za czasów Tony’ego Blaira, który znacznie zniwelował nierówności społeczne, pisze dziennik. Niemcy pocieszają się jedynie faktem, że niegdyś egalitarna Szwecja czy Finlandia też nie mogą sobie poradzić z tym problemem – wyjaśnia Grabka.

To nie bieda przyczynia się do rozwarstwienia – podkreśla naukowiec. Co roku ponad 60 mld euro z budżetu federalnego idzie na ubezpieczenia rentowe, ze znikomym skutkiem, ponieważ wśród starszych Niemców nie ma zjawiska biedy. Biedne są wyłącznie dzieci.

Nierówność szans jest głównym czynnikiem niedostatku. Pozbawiona edukacji część społeczeństwa, nie może zagwarantować potomstwu niczego na starcie. W ten sposób rodzi się ubóstwo, które ciągnie się pokoleniami – wyjaśnia naukowiec.

Czy pieniądze dają szczęście? Pieniądze zapewniają autonomię, w zakresie decydowania o własnym życiu. Ale żadne konkretne badania, nie wykazały, żeby zamożność miała tu definitywnie znaczenie – dodaje Grabka. Również szczęście z powodu posiadania dziecka jest krótkotrwałe. Z czasem rodzą się problemy finansowe. A tych problemów Niemcy boją się najbardziej. Dlatego wybierają wolność. Zatem społeczeństwo niemieckie nie przestaje się starzeć – komentuje naukowiec.

ab