Seksmisja po chińsku

Seksmisja po chińsku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Naukowcy prognozują, że Chiny wkrótce dotknie kryzys demograficzny. Przyczyną jest ciągły spadek urodzeń. Poza tym, jak pokazują dane, rodzi się więcej chłopców niż dziewczynek. W 2020 upadnie instytucja małżeństwa, bo chiński mężczyzna nie będzie miał już się z kim żenić, pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Badania wykazują, że na 100 dziewczynek przypada aż 119 chłopców. Najgorzej jest w południowych regionach Chin, gdzie chłopców rodzi się 130 na 100 dziewczynek.

Kryzysu najbardziej obawiają się chińskie regiony wiejskie, gdzie społeczeństwo nie ma zagwarantowanego żadnego systemu socjalnego. Szczególnie drastycznie rysuje się sytuacja starszego pokolenia, które jest zależne od swojego potomstwa. Według chińskiej tradycji tylko mężczyzna ma prawo opieki nad starszymi rodzicami. Córka, po wyjściu za mąż, należy już wyłącznie do rodziny męża.

Ewentualny kryzys demograficzny ma swoje podłoże w „polityce jednego dziecka", brutalnie wprowadzanej pod koniec lat siedemdziesiątych. To właśnie zakaz posiadania więcej niż jednego dziecka przyczynił się do gwałtownego spadku przyrostu naturalnego. „Pech chce, że zazwyczaj pierwszym dzieckiem jest chłopiec” – wyjaśnia dziennik. Koszt utrzymania drugiego dziecka jest za wysoki na kieszeń chińskiego rodzica, który musiałby dodatkowo walczyć z państwową biurokracją.

ab