Bezrobocie w Rosji niższe niż w Unii

Bezrobocie w Rosji niższe niż w Unii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Co dwunasty Rosjanin nie ma pracy. W Hiszpanii i Łotwie bezrobotny jest co piąty obywatel. Zdaniem ekspertów Rosja zawsze inaczej, niż Europa reagowała na wstrząsy gospodarcze i sztucznie utrzymywała niski poziom bezrobocia, pisze „Niezawisimaja Gazieta”.
Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w Rosji w ciągu ostatniego tygodnia wzrosła o 2,5% i wynosi obecnie ponad dwa miliony. Rosyjscy eksperci przewidują wzrost bezrobocia w pierwszej połowie 2010 r. o kolejne 10-15%.

Jak podaje gazeta, pod względem poziomu bezrobocia Rosja nadal korzystnie wyróżnia się na tle krajów unijnych. W grudniu liczba osób pozostających bez pracy wynosiła około 8,2% ludności w wieku ekonomicznie czynnym. Dla porównania, stopa bezrobocia w Łotwie osiągnęła 22,8%, w Hiszpanii zaś - 19,5%. Najlepiej sytuacja wygląda w Holandii (4%), Austrii (5,4%), na Cyprze (6,1%) oraz w Luksemburgu (6,2%). W Belgii wskaźnik procentowy jest taki sam, jak w Rosji, nieco więcej bezrobotnych mają Włochy (8,5%) i Finlandia (8,8%).

Stosunkowo dobry wynik Rosji, eksperci tłumaczą sztucznym hamowaniem bezrobocia. „Rosja pod względem bezrobocia zawsze wyglądała korzystnie na tle Europy. Jest to rezultatem specjalnych mechanizmów adaptacyjnych, jakie istnieją w Rosji. Gospodarka rosyjska przystosowuje się do wstrząsów, omijając okresy silnego spadku poziomu zatrudnienia" – uważa Rostisław Kapelusznikow, pracownik Centrum Studiów nad Zatrudnieniem. Chodzi o takie metody przystosowawcze, jak obniżenie pensji, wprowadzenie niepełnego wymiaru pracy, bezpłatne urlopy. Aleksiej Pawłow, analityk firmy „Arbat Kapitał” twierdzi, że kraje rozwinięte mogą sobie pozwolić na wyższy poziom bezrobocia dzięki skutecznym programom socjalnym. „W USA bezrobotny może żyć na stosunkowo  dobrym poziomie, korzystając z zasiłków. W Rosji taka pomoc  ze strony państwa wynosi niewiele więcej niż minimum socjalne” – mówi Pawłow.

KP