Ktoś poluzował śruby w kołach samochodu Danuty Olewnik-Cieplińskiej, siostry zamordowanego w 2003 r. Krzysztofa Olewnika, w wyniku czego odpadło ono w czasie jazdy - informuje "Nasz Dziennik".
Do wydarzenia doszło na przełomie listopada i w grudniu. Kobietę miał uratować fakt, że jechała ona wolno, dzięki czemu nie doszło do wypadku. Zamówiona u biegłego rzeczoznawcy ekspertyza wykazała, że nie był to przypadek, a celowe działanie. Zdarzenie wyjaśnia Prokuratura Okręgowa w Płocku.