Telewizja CBC za byłym pracownikiem kolei podała, że w latach 70. "Agent Orange" miał być używany do niszczenia chwastów w pobliżu torów kolejowych. Ekipy wycinające niepotrzebne drzewa i krzewy wiedziały, jaki środek chemiczny dostawały do dyspozycji, jednak nie towarzyszyły temu żadne ostrzeżenia - utrzymywał rozmówca dziennikarzy.
Kanadyjskie media wskazały też, że defoliantu używano do czyszczenia szlaków pod liniami energetycznymi aż do końca lat 70. Używali go nawet farmerzy do oczyszczania z chwastów granic swoich posiadłości - podkreślał dziennik "The Toronto Sun"". Agencja "The Canadian Press" podała, że rząd prowincji Ontario przyznał w minionym tygodniu, iż "Agent Orange" był używany w Ontario aż przez 30 lat. W tej sprawie trwa obecnie dochodzenie. Środek znajdował się na liście preparatów dopuszczonych do obrotu przez rząd federalny i rząd Ontario zwrócił się do federalnej minister zdrowia Leony Aglukkaq o podjęcie dochodzenia również na szczeblu federalnym.
PAP