Hillary i Bill Clinton tancerzami tango?

Hillary i Bill Clinton tancerzami tango?

Dodano:   /  Zmieniono: 
We wtorek rozpoczyna się w USA nowa seria popularnych programów kulinarnych prowadzonych przez jedną z gwiazd tamtejszej telewizji Rachel Ray. Gościem pierwszego odcinka w nowym sezonie został były prezydent USA Bill Clinton, a rozmowa z nim przybrała nieoczekiwany przebieg.
W jakiś sposób dialog Ray z Clintonem skierował się w stronę tańca i amerykańskiej edycji "Tańca z Gwiazdami". - W sumie to interesujące.Oni kiedyś skontaktowali się ze mną w tej sprawie - powiedział polityk potwierdzając, że chciano go zaprosić do programu. - Ale im powiedziałem, że nie mam na to czasu. Wiesz, tam się idzie i się naprawdę trenuje, naprawdę trzeba się napracować. Więc musiałem spasować. Jednak myślę, że to świetna zabawa. I mam 92-letnią teściową, która to ogląda z niemal religijnym oddaniem i wie o popularnej kulturze więcej niż ja I Hillary. Wie nawet więcej niż jej wnuczka Chelsea. I myśli, że byłoby naprawdę fajnie gdybym to zrobił, ale musiałem spasować - wyjaśniał swoją odmowę Clinton.
 
Gdy prowadząca zapytała Clintona w jakim tańcu byłby najlepszy: rumbie, czy tango, wskazał na to drugie. - Niewiarygodne, że o to pytasz, bo właśnie wczorajszego wieczora Hillary powiedziała do mnie "Wiesz, jak już nie będę sekretarzem stanu, to powinniśmy zapisać się na kurs tańca". Zaczniemy więc od tango - odpowiedział prezydent.
 
kk