Kubańczycy optymistyczni ws. prorynkowych zmian

Kubańczycy optymistyczni ws. prorynkowych zmian

Dodano:   /  Zmieniono: 
Według najnowszego raportu Freedom House, Kubańczycy są nareszcie optymistycznie nastawieni do reform gospodarczych rządu i liczą na poprawę ekonomicznej sytuacji ich kraju - pisze w poniedziałek "Los Angeles Times" na stronach internetowych.
Przyjęty w kwietniu przez rząd program reform kubańskiej gospodarki spowodował "rosnące uczucie optymizmu" - konstatuje Freedom House.

63 proc. badanych Kubańczyków zdobywa się na "świeży optymizm" - pisze "LAT" - tyleż Kubańczyków wierzy, że reformy poprawią ich sytuację, 30 proc. uważa, że na reformach już w ciągu 12 miesięcy zyskają ich rodziny. Zimą tylko 17 proc. badanych wyrażało taki optymizm. Jednak niektórzy Kubańczycy obawiają się konsekwencji reform i ewoluowania wyspy ku gospodarce wolnorynkowej - głosi raport Freedom House. Wśród respondentów pytanych o to, jakich zmian pragną najbardziej, najliczniejsza grupa - 28 proc. - wymieniła większą wolność słowa i możliwość podróżowania. 11 proc. najbardziej chciało podwyżki swych pensji, a pięć proc. wspomniało o zmianie rządu.

Perspektywa możliwości prowadzenia własnej działalności gospodarczej - choć w ograniczonym zakresie - oraz kupowania samochodów i domów cieszy mieszkańców Kuby, którzy zaczynają wierzyć, że reformy "zmienią ich naród" - podaje "LAT", podkreślając, że wyniki tego sondażu stanowią ogromny kontrast wobec sondażu przeprowadzonego przez Freedom House pół roku wcześniej (badania do najnowszego raportu prowadzonego w czerwcu). W poprzednim sondażu optymizm wyrażało 45 proc. osób.

Wraz z optymizmem gospodarczym na Kubie rosną też oczekiwania, że poprawi się sytuacja w kwestii swobód politycznych i praw człowieka - głosi raport Freedom House. "LAT" podkreśla, że pozyskanie niezależnych, szczerych opinii do sondażu, jaki przeprowadził Freedom House w kraju tak autorytarnym jak Kuba, było trudne i obciążone pewnym marginesem błędu. Wielu pytanych odmówiło udzielenia odpowiedzi, ale raportowi dodaje wiarygodności to, że jego wyniki zgadzają się w pełni z analizą sytuacji na wyspie przeprowadzoną przez tygodnik "Time" - podkreśla kalifornijski dziennik.

Freedom House to niezależna organizacja typu non profit, która wedle swego statusu jest "głosem w obronie demokracji i praw człowieka". Siedzibą instytucji jest Waszyngton. W kwietniu delegaci na VI Zjazd Komunistycznej Partii Kuby zatwierdzili ponad 300 projektów, m.in. liberalizujących funkcjonowanie gospodarki i wprowadzających zmiany na rynkach rolnych. W maju liczba samozatrudnionych wyniosła 326 tys., czyli dwukrotnie więcej niż przed wprowadzeniem w życie tych rozwiązań. 146 tys. rolników dostało ziemię w użytkowanie; ma się to przyczynić do zwiększenia produkcji rolnej, co jest jednym z priorytetów władz. Pod koniec roku ma być zalegalizowana sprzedaż i kupno nieruchomości.

Od 1 października Kubańczycy mogą kupować i sprzedawać samochody. Zarówno kupujący, jak i sprzedający pojazd muszą zapłacić 4-procentowy podatek od transakcji. Poprzednio Kubańczycy mogli kupować samochody w salonach bądź od osób prywatnych przed rewolucją 1959 r.

pap