Phenian atakuje Japonię

Phenian atakuje Japonię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowy przywódca Korei Północnej udowodnił, że nie zamierza zmieniać relacji z państwami uważanymi za wrogie. Phenian atakuje Japonię za brak szacunku w obliczu śmierci Kim Dzong Ila.
Pierwszą werbalną salwę w stronę Japonii Korea Północna wystrzeliła, twierdząc, że rząd w Tokio zwołał naradę dotyczącą bezpieczeństwa na  wieść o śmierci Kim Dzong Ila. Phenian przekonuje także, że Japonia blokowała przeloty podróżnych, chcących złożyć kondolencje w Korei Północnej.

Państwowa agencja prasowa Korei Północnej nazwała Tokio "światowym pośmiewiskiem" z powodu ich częstych zmian w rządzie. Reżim pod wodzą syna Kim Dzong Ila, Kim Dzong Una powraca do znanej już polityki strofowania Korei Południowej, Japonii czy Stanów Zjednoczonych uważanych za tradycyjnych wrogów Phenianu. Reżim w Phenianie skrytykował Japonię za spekulacje rządzących odnośnie możliwego upadku systemu autorytarnego w Korei Północnej po śmierci dyktatora.

- Japonia nigdy nie zrozumie systemu socjalnego – przekonuje państwowa agencja informacyjna Korei, dodając, że panująca w ich kraju dyktatura jest jednym z najbardziej stabilnych systemów na świecie. Japonia i Korea Południowa nie skomentowały tych wypowiedzi.

Podczas noworocznej konferencji prasowej premier Japonii Yoshihiko Noda odniósł się do sytuacji w Korei Północnej mówiąc, że jego kraj będzie pracował z  innymi państwami, w tym z Koreą Południową i Stanami Zjednoczonymi, nad zagadnieniami bezpieczeństwa. Południowokoreański minister obrony zapowiedział, że podpisze ze Stanami Zjednoczonymi nowy plan wspólnych ćwiczeń wojskowych.

ja