"Nie można wierzyć w to, że od jutra (Władimir Putin) będzie kimś innym; zdecydowany postępować z Rosjanami bez obrażania ich przyzwoitości, nie traktować ich jak trochę niedorozwinięte dzieci, które muszą zaakceptować podczas każdych wyborów grę Putin-Miedwiediew i Miedwiediew-Putin" - uważa włoski komentator. "Oczekiwanie nagłego i spektakularnego nawrócenia reżimu i jego szefa byłoby naiwnością" - dodaje.
Trzecia prezydencka kadencja Putina nacechowana jest niepewnością. Tym razem nie wystarczą kolosalne wydatki na zbrojenia - uważa publicysta "La Repubblica". "Dzisiaj Putin jest zmuszony do tego, by wymyślić na nowo politykę, jeśli będzie do tego zdolny. Pozwolenie klasie średniej na to, by kisiła się w niezadowoleniu i protestach, może tylko skrócić czas jego reżimu" - konstatuje „La Repubblica".
ja, PAP