2300 z wymaganych 3200 podpisów zebrano pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Zbieranie podpisów pod wnioskiem potrwa do 19 lipca.
- Jesteśmy grupą mieszkańców niezwiązaną z żadną partią polityczną ani też ugrupowaniem w radzie miasta. Chcemy zmian w Sopocie, bo sytuacja miasta jest dramatyczna - tłumaczy chęć odwołania prezydenta Sopotu Małgorzata Tarasiewicz, przedstawicielka inicjatorów referendum. Inicjatorzy referendum wskazują m.in. że pod rządami Karnowskiego zadłużenie Sopotu wzrosło z 8 do 149 milionów złotych, a inwestycje zrealizowane za pożyczone pieniądze są "absurdalne".