PIS chce embarga na węgiel z Rosji

PIS chce embarga na węgiel z Rosji

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Słyszeliśmy o problemach w polskich kopalniach, o tym, że rząd Donalda Tuska rozmawia z górnikami. Ale nie usłyszeliśmy, dlaczego premier Tusk, wicepremier Janusz Piechociński nie wprowadzają embarga na rosyjski węgiel i dlaczego szef MSZ Radosław Sikorski nie prowadzi rozmów, by takie embargo zostało wprowadzone w całej UE – mówi Andrzej Jaworski, poseł PiS, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Skarbu Państwa.
Zdaniem Izabeli Kloc z PIS polskie embargo na węgiel rosyjski poprawiłoby kondycję rodzimego górnictwa.

- Sytuacja sektora górniczego jest bardzo zła. Dowiadujemy się, że nawet do tej pory bardzo dobrze prosperująca Jastrzębska Spółka Węglowa zanotowała ponad 250 mln straty. To niepokojący sygnał i najwyższy czas zwrócić się z apelem do rządu, by poważnie potraktował górnictwo i nasze bezpieczeństwo energetyczne – mówi.

Według posłanki PIS, jeżeli rząd nie podejmie radykalnych działań, by zablokować napływ węgla z Rosji to "niepokoje społeczne na Śląsku mogą mieć katastrofalny wymiar dla całego kraju".

Jak wskazuje Jaworski z danych Ministerstwa Gospodarki wynika, że w ciągu pięciu pierwszym miesięcy bieżącego roku do Polski sprowadzono 5 mln ton węgla. 68 proc. z tego pochodzi z Rosji.

- Mamy też informację, że pozostała część tego węgla również może pochodzić z Rosji, tylko sprowadzony został on za pośrednictwem firm z państw UE – dodaje. 

"Nasz Dziennik"