Sezonowi pracownicy mogli pakować corhydron

Sezonowi pracownicy mogli pakować corhydron

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy przyczyną tragicznej pomyłki z zamianą corhydronu było dopuszczenie do pakowania tego leku niewykwalifikowanych pracowników sezonowych? Wątek ten bada jeleniogórska prokuratura - informuje "Życie Warszawy" w tekście "Sezonowi pracownicy mogli pakować corhydron". Jedna z hipotez roboczych śledztwa zakłada, że do pomieszania ampułek corhydronu (stosowanego u pacjentów z alergią i astmą) ze skoliną (leku używanego podczas operacji do zwiotczania mięśni) mogło dojść w sortowni, do której trafiały opakowania. - Sprawdzamy informację, według której dostęp do ampułek mogły mieć osoby zatrudniane sezonowo. Nie mogę jednak zdradzić szczegółów, bo to jedna z hipotez śledczych, powiedziała "Życiu Warszawy" Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik jeleniogórskiej prokuratury okręgowej. Prokuratorzy sprawdzają, w jakim okresie pracownicy sezonowi byli zatrudniani w Jelfie i czy rzeczywiście mieli dostęp do ampułek. O pracy takich osób w fabryce leków wspominali niektórzy świadkowie. Władze Jelfy kategorycznie odrzucają tę hipotezę. Gdyby jednak okazało się, że dostęp do ampułek mieli nieprzeszkoleni pracownicy, oznaczałoby to poważne konsekwencje dla Jelfy. W Polsce obowiązują bowiem rygorystyczne przepisy regulujące zasady wytwarzania leków.