Magdalena Gorzkowska w drodze na K2. „Maksymalnie ciężko, zimno, wietrznie”

Magdalena Gorzkowska w drodze na K2. „Maksymalnie ciężko, zimno, wietrznie”

Magdalena Gorzkowska
Magdalena Gorzkowska Źródło:Facebook / Magdalena Gorzkowska - Szczyt Twoich Możliwości
18 grudnia 28-letnia Magdalena Gorzkowska wyruszyła na wyprawę, w której podjęła piekielnie trudne wyzwanie zdobycia K2 zimą. Planowo wyczyn ten potrwać ma maksymalnie do końca lutego 2021 roku. Z Polką rozmawiała agencja Reutera.

W 2018 roku Gorzkowska, w wielu 26 lat stała się najmłodszą Polką w historii, która zdobyła Mount Everest. Polka jest także byłą lekkoatletką, która w trakcie kariery zdobywała złoto w młodzieżowych mistrzostwach Europy w 2013 roku (w sztafecie), przywoziła także srebra z mistrzostw świata w 2011 i 2016 roku (również w sztafecie).

28-latka atakuje ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik w ramach wyprawy InPost K2 Winter 2020-2021. O swoich zmaganiach donosi na bieżąco na facebookowej grupie „Magdalena Gorzkowska – Szczyt Twoich Możliwości”. W ostatnim wpisie, dodanym 3 stycznia poinformowała, że „jest dokładnie tak, jak się spodziewała”. „Maksymalnie ciężko, zimno, wietrznie, pod nami kilka km przepaści. Non stop podejście 45-60 stopni, łydki płoną i nie ma nawet na moment miejsca, by gdzieś się zatrzymać. Spadające kamienie i kawałki lodu. Trudności nie są nawet porównywalne z czymkolwiek innym. Maksimum koncentracji i spokoju” – napisała, dodając, że przed nią kilka dni odpoczynku. Dołączyła do postu także filmik, na którym możemy zaobserwować ją w trakcie wspinaczki.

facebook

„Marzyło mi się K2 zimą”

Gorzkowska opowiedziała o postawionym sobie wyzwaniu w rozmowie z agencją Reutera. – Każdy może mieć własną opinię, i niektórzy myślą, że lata zajmuje zmierzenie się z wyzwaniami takimi, jak to. Ja po prostu robię to, co czuję, że mogę zrobić. Dlaczego powinnam się ograniczać? – podkreśliła, łącząc się z dziennikarzami ze swojej bazy pod K2. Kiedy Polka rozmawiała z agencją, wróciła akurat z wyprawy aklimatyzacyjnej, podczas której spędziła noc w obozie na wysokości 6550 metrów. – Warunki były bardzo trudne. Góra sprawia wielkie trudności, jest bardzo wymagająca. Cały czas trzeba się wspinać, wiatr jest bardzo silny. Bez przerwy jest co najmniej -30 st. C – opowiadała.

K2, w górach Karakorum, na granicy Chin i Pakistanu, słynie z silnych wiatrów oraz stromych i oblodzonych zboczy. Notuje się także wysoką śmiertelność wśród wspinaczy. Uznaje się, że na jego zboczach zginęło 86 osób. – Marzyło mi się K2 zimą i dlatego tu jestem. Może oni (krytycy Gorzkowskiej – red.) nie mają takich marzeń, może nie są tak zdeterminowani – podkreśliła.

Czytaj też:
Znana wizjonerka o Polsce w 2021 roku. Aida Kosojan-Przybysz: Pojawią się dwie ważne osoby

Źródło: Reuters / Wprost.pl