Barack Obama podkreślił, że Donald Trump nie jest przygotowany do pełnienia najwyższego urzędu w państwie i powołał się przy tym na ostatni atak miliardera na rodziców muzułmańskiego żołnierza, który zginął w Iraku służąc w armii USA. – Ktoś, kto mówi takie rzeczy, nie ma zdolności oceny sytuacji, charakteru i wiedzy koniecznej do objęcia najpotężniejszego urzędu na świecie – mówił prezydent Stanów Zjednoczonych.
Obama ponadto przekonywał, iż sposób, w jaki Donald Trump traktuje ludzi i jego brak wiedzy o świecie to coś, co odróżnia go od wszystkich innych kandydatów na stanowisko prezydenta. Na koniec wezwał republikanów, by wycofali poparcie dla Donalda Trumpa. – W pewnym momencie trzeba powiedzieć: dość. W innym przypadku cała partia uwiarygodnia i aprobuje stanowisko pana Trumpa – podkreślił i dodał, że to, w jaki sposób postępuje Trump nie reprezentuje partii republikańskiej. – Dlaczego go jeszcze popieracie? Co to mówi o waszej partii? – pytał prezydent.
20 lipca miliarder Donald J. Trump został nominowany przez delegatów Partii Republikańskiej na kandydata na prezydenta w tegorocznych wyborach prezydenckich. Od dawna było wiadomo, że to Donald Trump zostanie nominowany, jednak brakowało mu oficjalnej nominacji na konwencji Partii Republikańskiej