Protesty w Sao Paulo, policja użyła gazu łzawiącego. Nowy prezydent Brazylii skomentował zdarzenia

Protesty w Sao Paulo, policja użyła gazu łzawiącego. Nowy prezydent Brazylii skomentował zdarzenia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michel Temer
Michel Temer Źródło:Wikimedia Commons / Licurgo.miranda
Tysiące osób wyszło na ulice Sao Paulo, aby protestować przeciwko nowemu rządowi.

Organizatorzy protestów donoszą, że 50 tysięcy osób wyszło na ulice Sao Paulo, aby już siódmy dzień demonstrować przeciwko nowemu prezydentowi Michelowi Temerowi. Temer objął urząd po Dilmie Rousseff, która została usunięta ze stanowiska prezydenta w wyniku impeachmentu.

Jak relacjonowali reporterzy BBC, marsz przebiegał w sposób pokojowy do momentu, kiedy policja nie użyła przeciw demonstrantom gazu łzawiącego, granatów hukowych, a na sam koniec, gdy zaczęły się starcia, również armatek wodnych. Kilku protestujących odpowiedziało na działania policji, rzucając w nich kamieniami i szklanymi butelkami. Starano się również uformować barykady. W starciach kilkanaście osób zostało rannych, wśród nich jest też reporter BBC.

Prezydent Temer poinformował, że była to „mała grupa protestujących, nie zaś popularny ruch o znaczącej skali”. – W populacji 204 milionów Brazylijczyków protestujący nie są grupą reprezentatywną – stwierdził Tremer w odpowiedzi na pytania dziennikarzy na szczycie G20 w Chinach.

Źródło: BBC