O Polsce ze... Słowacją? PE nie przewiduje obecności przedstawiciela rządu na debacie

O Polsce ze... Słowacją? PE nie przewiduje obecności przedstawiciela rządu na debacie

Posiedzenie Parlamentu Europejskiego
Posiedzenie Parlamentu Europejskiego Źródło:Flickr / European Parliament
Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak ustaliła korespondentka RMF FM, Katarzyna Szymańska-Borginon, w zaplanowanej na wtorek debacie dotyczącej Polski nie przewiduje się obecności reprezentanta polskiego rządu.

Doniesienia RMF FM potwierdził rzecznik PE Jaume Duch. Z jego słów wynika, że europarlamentarzyści oczekują, że podczas wtorkowej debaty Polskę reprezentować będzie Słowacja, która przewodniczy obecnie w Unii Europejskiej. Wszystko wynika z tego, że zdaniem unijnych urzędników debata, która odbędzie się 13 września, będzie stanowiła tylko "przypomnienie", "zaktualizowanie" informacji o polskiej sprawie przed głosowaniem nad rezolucją. Główna debata odbyła się bowiem w styczniu. Z tego powodu we wtorek przewidziano jedynie wystąpienia przedstawiciela Komisji Europejskiej i Rady Unii. Jak zakłada program, po nich nastąpi głosowanie.

Debata w PE

Szefowie frakcji politycznych Parlamentu Europejskiego zdecydowali, że w przyszłym tygodniu dojdzie do drugiej debaty w sprawie Polski – poinformowała korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon.

Oprócz debaty w Parlamencie Europejskim, która ma dotyczyć sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego, spodziewana jest też rezolucja wobec Polski. O tym, że taka debata się odbędzie, było wiadomo od jakiegoś czasu - 8 września zapadła tylko ostateczna decyzja w tej sprawie, a podjęli ją szefowie grup politycznych Parlamentu Europejskiego.

Kilka dni temu RMF FM, informowało, co znajduje się w rezolucji – Polska może spodziewać się krytyki z co najmniej pięciu powodów. Pierwszą kwestią jest spór wokół TK. W tym wypadku Parlament Europejski staje murem za Komisją Europejską i wzywa polski rzad do wykorzystania trzech miesięcy, które KE wyznaczyła na znalezienie kompromisu.

Niepokój eurodeputowanych budzą też trzy ustawy: antyterrorystyczna, medialna oraz dotycząca policji. Na razie w rezolucji nie zostanie prawdopodobnie poruszona kwestia możliwego zaostrzenia prawa aborcyjnego, choć Zieloni szykują się do zgłoszenia poprawki w tej sprawie.

Nowym problemem, którym zainteresował się PE, są działania ministerstwa środowiska w sprawie Puszczy Białowieskiej. Niepokój europosłów budzi pomysł zwiększenia wycinki drzew na tym terenie oraz zwolnienie 32 z 39 członków Państwowej Rady Ochrony Przyrody, którzy wyrazili sprzeciw.

Źródło: RMF FM