Jedna z ostatnich decyzji Obamy. Prezydent USA ułaskawił Chelsea Manning

Jedna z ostatnich decyzji Obamy. Prezydent USA ułaskawił Chelsea Manning

Chelsea Manning
Chelsea Manning Źródło: Wikipedia
Tuż przed opuszczeniem urzędu prezydenta USA Barack Obama ułaskawił Chelsea Manning. W 2013 została skazano ją (jeszcze jako szeregowego Bradleya Manninga - red.) na 35 lat więzienia za szpiegostwo.

29-letni obecnie starszy szeregowy Bradley Manning został skazany za szpiegostwo w 2013 roku (sprawa dotyczyła wydarzeń z 2010 roku - red.). Niedługo potem poprosił media o to, by nazywać go Chelsea i mówić o nim jako o kobiecie. W lipcu Chelsea próbowała popełnić samobójstwo, co jej obrońcy przedstawili jako protest przeciwko odmowie władz więzienia traktowania jej jak kobiety. Rzecznik armii oznajmił teraz, że zapowiedź głodówki mogą tylko pogorszyć sytuację Manning.

Starszy szeregowy Bradley Manning był oskarżony o wyniesienie tajnych dokumentów amerykańskich i przekazanie ich serwisowi WikiLeaks, który później, za pośrednictwem mediów, publikował wykradzione treści. 21 sierpnia Manning został skazany na 35 lat pozbawienia wolności. Sąd w poczet kary zaliczył Manningowi 1294 dni spędzone przez skazanego w areszcie.

Wojskowi prokuratorzy żądali dla Manninga nie mniej niż 60 lat pozbawienia wolności. Manninga uniewinniono od najcięższego z zarzutów - pomocy wrogowi. Na mocy decyzji ustępującego prezydenta Baracka Obamy, Chelsea opuści więzienie 17 maja, a nie - jak zdecydowali sędziowie - w 2045 roku.

Portal WikiLeaks powstał w 2006 roku. Publikowane są na nim dokumenty rządowe i korporacyjne dotyczące działań niezgodnych z prawem. Assange obawia się, że Szwecja wydałaby go służbom USA w związku z ujawnionymi dokumentami dotyczącymi m.in. działań wojskowych w Iraku i Afganistanie. Assange twierdzi również, że stawiane mu w Szwecji zarzuty są bezpodstawne.

Źródło: The New York Times