Setki pojazdów wojskowych wspieranych przez siły powietrzne zmierzają w kierunku pozycji zajmowanych przez dżihadystów. Decyzję o rozpoczęciu ofensywy podjął premier Iraku Hajdar al-Abadi. BBC przypomina, że w ubiegłym miesiącu siły rządowe odbiły z rąk IS wschodnią część Mosulu. Walka po stronie zachodniej miasta może okazać się jednak trudniejszym wyzwaniem. ONZ powołując się na oficjalne raporty alarmowało, że może być tam uwięzionych 650 tys. cywilów. Wcześniej na zachód od miasta rozrzucono ulotki z informacją o planowanej ofensywie.
– Ogłaszamy rozpoczęcie nowego etapu operacji, zmierzającej do wyzwolenia Mosulu – powiedział Hajdar al-Abadi w przemówieniu telewizyjnym.
twitter
18 stycznia informowano, że iracka armia wydała oświadczenie, w którym zapewniono o przejęciu „pełnej kontroli” nad wschodnią częścią Mosulu. Wspierane przez amerykańskie lotnictwo siły zdołały wyprzeć bojowników tzw. Państwa Islamskiego z ostatnich rejonów w północnej dzielnicy trzeciego pod względem ludności irackiego miasta trzy miesiące po rozpoczęciu ofensywy.
Czytaj też:
Połowa Mosulu wyzwolona. Przed żołnierzami trudniejsza część operacji
Mosul jest ostatnią znaczącą twierdzą dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego w Iraku.Ofensywa, mająca na celu odbicie miasta z rąk islamistów, rozpoczęła się 17 października. W operacji odbicia Mosulu bierze udział około 80 tys. irackich żołnierzy oraz bojowników kurdyjskich wspieranych przez chrześcijańskie milicje oraz amerykańskie lotnictwo.