Tragiczna śmierć Polaka na Lazurowym Wybrzeżu. Jego współlokator zaginął

Tragiczna śmierć Polaka na Lazurowym Wybrzeżu. Jego współlokator zaginął

Zakrwawiony nóż
Zakrwawiony nóżŹródło:Fotolia / Autor: ognjeno
Francuska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 22-letniego Szymona K., który przyjechał do Francji do pracy. Według wstępnych hipotez mężczyźnie zadano kilka ciosów nożem.

22-letni Szymon K. z Jastrzębnik wraz ze swoim kolegą 18-letnim Mateuszem polecieli do Francji 18 marca. Mężczyźni wynajmowali mieszkanie w pobliżu Tulonu, ponieważ mieli pracować na pobliskiej budowie. W poniedziałek 20 marca polscy robotnicy, którzy mieszkali w tym samym budynku dokonali makabrycznego odkrycia. Spod drzwi mieszkania, w którym mieszkali Mateusz oraz Szymon ciekła krew. Polacy poinformowali o całej sprawie lokalną policję.

Funkcjonariusze, którzy wyważyli drzwi mieszkania i weszli do środka, znaleźli ciało 22-letniego Szymona. Mężczyzna miał kilka ran kłutych. Przyczyn śmierci Polaka ani sprawcy ataku na niego nie udało się na razie ustalić. Planowana na wtorek 21 marca sekcja zwłok, która miała się odbyć w Marsylii została przełożona. Na chwilę obecną ani policja ani Polska Ambasada we Francji nie podają żadnych szczegółów.

Śledczy z Lazurowego Wybrzeża zwracają uwagę na drugi zagadkowy aspekt całej sprawy. Współlokator Szymona od niedzieli 19 marca nie dał znaku życia. Nie pojawił się w pracy, nie kontaktował się również z nikim z rodziny ani ze znajomymi. Wobec tego rodzina Mateusza zgłosiła jego zaginięcie. 18-latek jest obecnie poszukiwany przez francuską policję.

Źródło: RMF FM / Varmatin.com, Fakt.pl