Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie radia France Inter oraz gazety L'Express. Wynika z niego, że sukces Macrona w wyborach prezydenckich przekłada się na popularność jego ugrupowania wśród Francuzów. Na powstały w 2016 roku ruch Naprzód! (En Marche) swój głos chce oddać 29 proc. wyborców.
Na skrajną prawicę w postaci Frontu Narodowego chce zagłosować 17 proc. ankietowanych. Trzecie miejsce według sondażu przypada konserwatywnej Partii Republikańskiej, która może liczyć na 15 proc. poparcia. Lewica pod przywództwem Jean-Luc Melenchona ma szansę zostać czwartą siłą w parlamencie, przy poparciu 14 proc. Francuzów.
Wybory do parlamentu odbędą się w dwóch turach: 11 i 18 czerwca. To już kolejny sondaż, który daje partii Macrona szansę na większość w parlamencie. Specyfiką francuskiego systemu wyborczego jest to, że do II tury wchodzą ugrupowania, które zdobyły ponad 12,5 proc. głosów, a mandat przyznawany jest większością zwykłą.