Polak sprawcą tragicznego wypadku w Holandii. Zginęły dwie osoby

Polak sprawcą tragicznego wypadku w Holandii. Zginęły dwie osoby

Miejsce wypadku w holenderskim Roermond
Miejsce wypadku w holenderskim Roermond Źródło: YouTube / Screen RTL Nieuws
Na autostradzie A73 w holenderskim Roermond 19 listopada doszło do tragicznego wypadku, którego sprawcą okazał się 26-letni Polak.

O wypadku, który miał miejscew niedzielę 19 listopada około godz. 22:30 informuje portal telegraaf.nl. Okazuje się, że na autostradzie A73 Polak jechał pod prąd w kierunku Roertunnel i zderzył się czołowo z samochodem prowadzonym przez 22-latkę. Młoda kobieta i 26-letni Polak zginęli na miejscu. Wypadek spowodował ogromne utrudnienia w ruchu. Droga została zamknięta w obu kierunkach, ponieważ na jezdni leżały porozrzucane fragmenty pojazdów. Około 4.15 nad ranem trasę odblokowano.

Portal telegraaf.nl zaznacza, że nie jest jasne, jakąś odległość przejechał Polak poruszając się pod prąd. Powołano się na relację świadka, który na Facebooku opisał, że 26-latek poruszał się z dużą prędkością i zmusił kierowców do zjechania na awaryjny pas. Policja wcześniej dostała zgłoszenie, że ktoś porusza się po autostradzie niezgodnie z przepisami. Dokładne okoliczności wypadku nie są jednak znane. Służby chcą przesłuchać innych świadków.

Na łamach telegraaf.nl opublikowano też więcej informacji na temat 22-latki, która zginęła w wypadku. To Dominique Lousberg, studentka z miasta Tilburg. Dziewczyna była modelką i tancerką. W dniu, kiedy doszło do tragicznego wypadku zamieściła jeszcze zdjęcie na Instagramie. Po jej śmierci pojawiło się pod nim mnóstwo komentarzy.

Źródło: telegraaf.nl