Zatrzymania dokonano 19 maja 2017 roku. Aresztowano wtedy 23 osoby należące do grupy przestępczej. Skonstruowała ona wirus komputerowy, który włamywał się do elektronicznego systemu Urzędu Celnego Bułgarii. Dzięki jego działaniu udawało się skutecznie kraść środki finansowe z instytucji oraz uzyskiwać szczegółowe informacje na temat przewożonych przez granicę ładunków. Skradzione fundusze przestępcy lokowali w kryptowalucie bitcoin. Podczas aresztowania, bułgarskie służby specjalne zarekwirowały dokładnie 213 519 bitcoinów.
Jeszcze pół roku temu skonfiskowane środki finansowe ulokowane w kryptowalucie były warte około 500 milionów dolarów. Cena bitcoina w ciągu kolejnych miesięcy szła jednak systematycznie w górę. Sprawiło to, że obecnie Bułgaria dysponuje zasobami kryptowaluty wartymi około 3,4 miliarda dolarów. Przypuszcza się, że ta suma mogłaby pokryć 18 proc. długu publicznego kraju. Obecnie jeden bitcoin jest warty około 15 tysięcy dolarów.
Nie wiadomo, czy rząd Bułgarii zdecyduje się na wykorzystanie zarekwirowanych środków. Nie są znane żadne plany dotyczące ewentualnej sprzedaży kryptowaluty. Przypuszcza się, że nagłe spieniężenie i wykorzystanie tak ogromnych zapasów bitcoinów wywołałoby poważne zmiany na rynku.