Naoczni świadkowie przekazali, że około południa myśliwce zbombardowały Sanę kilka razy. Niektóre z pocisków trafiły w pałac prezydencki, który znajduje się w ruchliwej dzielnicy handlowe Tahrir. Nie jest jasne, czy w tym czasie w pałacu znajdowali się przywódcy rebeliantów. Sana jest obecnie w rękach szyickich rebeliantów jemeńskich znanych jako Huti.
twittertwitter
Kanał Al-Masirah, który należy do rebeliantów, nie podał szczegółów dotyczących ofiar ataku. Światowe agencje podają, że jedna ze zrzuconych bomb eksplodowała na zatłoczonej ulicy Sany, zabijając kilku cywilów. Na miejscu są już służby ratunkowe.
Koalicja pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej prowadzi wojnę przeciwko Huti w celu przywrócenia władzy rządowi kraju. Władza obecnego prezydenta Jemenu Abd ar-Rab Mansura al-Hadiego, któremu podlega obecnie jedynie południowa część kraju jest w znacznej mierze iluzoryczna.