Poruszająca sesja ciążowa 28-latki. Na zdjęciach jest jej... zmarły mąż

Poruszająca sesja ciążowa 28-latki. Na zdjęciach jest jej... zmarły mąż

Sesja ciążowa Stephanie
Sesja ciążowa Stephanie Źródło: Instagram / KM Ivelisse Photography
Ludzie na różne sposoby radzą sobie z utratą bliskich. Pewna kobieta, która będąc w ciąży straciła partnera, zwróciła się z nietypową prośbą do pewnej biegłej w obróbce zdjęć w Photoshopie fotograf, by „przywróciła do życia jej męża” na wspólnych zdjęciach.

Pod koniec ubiegłego roku mąż Stephanie Maynetto-Jackson zginął w wypadku, gdy jechał na swoim motocyklu. 28-latka była wówczas w 18 tygodniu ciąży, poza tym miała pod opieką jeszcze 2-letniego syna Dominica i 6-letniego pasierba, Maliqa. Jak relacjonowała w rozmowie z mediami, po ogromnej stracie, której doświadczyła, postanowiła jeszcze silniej skupić się na rodzinie. Mimo że jej mąż Stuart odszedł przedwcześnie w tragicznych okolicznościach, Stephanie zależało, by był obecny w czasie jej ciąży. Z pomocą przyszła fotograf Phoenix Sipin, specjalistka od sesji ciążowych „z elementami fantastycznymi”.

Maynetto-Jackson poprosiła ją, by wkomponowała w jej zdjęcia Stuarta. – On uwielbiał robić zdjęcia i dokumentować nasze podróże. Świetnie spisywał się zarówno za, jak i przed aparatem(...) – tak wspominała męża w rozmowie z portalem Metro.co.uk. – Chciałam, żeby nasz syn miał zdjęcia ciążowe, które zawsze będą mu przypominać, że obydwoje – ja i Stuart – planowaliśmy jego przyjście na świat – wyjaśniała.

Tak powstała niezwykła sesja ciężarnej 28-latki, jej dzieci i męża, który zmarł kilka miesięcy wcześniej. – Wszyscy widzieliśmy zdjęcia, na których są ukochane osoby, które odeszły. Zazwyczaj przedstawia się je tylko jako cieniste figury bez cech szczególnych. Ja chciałam jednak pójść krok dalej, podejść do tematu inaczej i zrobić dla Stephanie coś więcej – relacjonowała Sipin, autorka zdjęć.

Czytaj też:
Zrobiono jej zdjęcie, po chwili już nie żyła. Śmierć 9-latki wstrząsnęła Teksasem

Galeria:
Nietypowa sesja ciążowa. Na zdjęciach jest jej... zmarły mąż
Źródło: metro.co.uk