Rodzicom Alfiego Evansa urodziło się drugie dziecko. „Znowu mamy po co żyć”

Rodzicom Alfiego Evansa urodziło się drugie dziecko. „Znowu mamy po co żyć”

Alfie Evans i jego tata
Alfie Evans i jego tata Źródło:Facebook / Alfies Army Official
Walkę rodziców o życie Alfiego Evansa obserwował cały świat. Tom Evans i Kate James poinformowali, że trzy tygodnie temu na świat przyszedł ich drugi syn.

Historia walki rodziców o życie Alfiego Evansa poruszyła cały świat. 21-letni Tom Evans i jego 20-letnia partnerka Kate James przyznali w rozmowie z brytyjskimi mediami, że nigdy nie pozbędą się smutku po śmierci dziecka. Para podzieliła się również radosną nowiną. Kilka tygodni temu Kate i Tom znowu zostali rodzicami. Kate James była w ciąży już podczas walki o życie Alfiego. Kobieta przyznała, że obawiała się, czy stres związany z całą tą sytuację nie wpłynie na zdrowie jej drugiego dziecka. Okazuje się jednak, że urodzony niecałe trzy tygodnie temu chłopiec jest w pełni zdrowy i ma się dobrze. Wszystkie dotychczas przeprowadzone badania wykluczyły możliwość zapadnięcia na tą samą genetyczną chorobę, którą wykryto u Alfiego Evansa. – Teraz znowu mamy po co żyć. Mamy na kim się skupić podczas żałoby. Alfie na pewno byłby świetnym starszym bratem dla Thomasa- powiedział Tom Evans.

Sprawa Alfiego Evansa

Alfie Evans urodził się w 2016 roku i od tego czasu przebywał w Alder Hey Children's Hospital w Liverpoolu, z powodu poważnego uszkodzenia mózgu. Lekarze informowali, że dziecko żyło tylko dzięki podłączeniu do specjalistycznej aparatury medycznej i nie mogło samodzielnie oddychać. W kwietniu sąd w Londynie przychylił się do decyzji lekarzy i orzekł, że mogą oni odłączyć chłopca od aparatury podtrzymującej życie, nawet jeśli rodzice sprzeciwiają się takiej decyzji. W poniedziałek 23 kwietnia dziecko zostało odłączone od aparatury podtrzymującej życie.

Tego samego dnia dwulatek otrzymał włoskie obywatelstwo, co pozwoliłoby na przewiezienie go do Włoch i dalszą opiekę nad nim w watykańskiej klinice pediatrycznej Bambino Gesu. W sprawę włączył się sam Ojciec Święty, który apelował za pośrednictwem Twittera, o umożliwienie rodzicom „poszukania nowych form leczenia”. W środę 25 kwietnia Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok Sądu Najwyższego, przekreślając tym samym nadzieje rodziców Alfiego Evansa na przewiezienie chłopca do Włoch. Ojciec chłopca zapowiedział, że pozwie trzech lekarzy ze szpitala, w którym przebywał ich syn. Alfie Evans zmarł 3 dni później – 28 kwietnia.

Czytaj też:
Anna Lewandowska zabrała głos ws. Alfiego Evansa. „Matka zawsze rozumie”

Źródło: Metro.co.uk, Evening Standard