Rosja staranowała ukraiński okręt na Morzu Azowskim. Do sieci trafiło nagranie

Rosja staranowała ukraiński okręt na Morzu Azowskim. Do sieci trafiło nagranie

Incydent na Morzu Azowskim
Incydent na Morzu Azowskim Źródło:YouTube
Rosja powstrzymała trzy ukraińskie statki marynarki wojennej przed wpłynięciem przez Cieśninę Kerczeńską do Morza Azowskiego. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak doszło do incydentu.

Do sieci trafiło nagranie, na którym widać holownik wojskowy Jany Kapu oraz kutry Berdiańsk i Nikopol, kóre zostały zablokowane przez rosyjskie okręty. To jednak nie wszystko. Okręt Jan Kapu został staranowany przez okręt Don, który należał do rosyjskiej służby granicznej. Autorem nagrania jest jeden z członków rosyjskiej załogi. W wyniku uderzenia rosyjskiej jednostki holownik ma uszkodzony silnik, poszycie i balustradę oraz stracił tratwę ratunkową. Z informacji ukraińskiej marynarki wojennej wynika, że po zderzeniu trzy okręty kontynuowały rejs w kierunku Mariupola, jednak zatrzymał je blokujący Cieśninę Kerczeńską tankowiec. Ukraina informuje o sześciu rannych marynarzach w wyniku rosyjskiego ostrzału, Rosja o trzech rannych. Wszystkie trzy ukraińskie jednostki zostały, według Kijowa, zajęte przez rosyjskie siły specjalne.

Napięta sytuacja w Cieśninie Kerczeńskiej

Traktat dwustronny daje obu krajom prawo do korzystania z przestrzeni morskiej w tym regionie. Napięcia pojawiły się w niedzielę 25 listopada po tym, jak Rosja próbowała przejąć trzy ukraińskie okręty na Morzu Czarnym (Morze Azowskie jest jego częścią – red.), oskarżając o nielegalne wpłynięcie na rosyjskie wody terytorialne. Świadek, którego słowa przytacza Reuters, powiedział, że „rosyjski statek handlowy został ustawiony pod mostem”. Dodał, że „widział w przestrzeni powietrznej dwa rosyjskie samoloty”. Przedstawiciele ukraińskiej marynarki wojennej twierdzą, że rosyjski okręt straży granicznej uderzył holownik, uszkadzając go. Oceniono, że Rosja zachowuje się „agresywnie i bezprawnie”. Ukraińcy utrzymują, że ich statki „miały pełne prawo być tam, gdzie się znajdowały – płynęły z portu w Odessie do Mariupola. Podróż wymagała przejścia przez Cieśninę Kerczeńską”.

Jak podaje agencja Reutera, rosyjska służba straży granicznej oskarża z kolei Ukrainę o to, że nie poinformowała z wyprzedzeniem o rejsie. W oświadczeniu podano, że ukraińskie okręty „niebezpiecznie manewrowały, a także ignorowały wydawane instrukcje w celu wzbudzenia napięcia”. Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy odpowiedziało w komunikacie, że potrzebna jest jasna reakcja na ten incydent ze strony społeczności międzynarodowej. Jak informuje Reuters, Ukraina oskarżyła Rosję o otwarcie ognia do ukraińskich okrętów w Cieśninie Kerczeńskiej. Podczas ataku rannych miało zostać sześciu ukraińskich marynarzy.

Pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

W związku z napiętą sytuacją na linii Ukraina – Rosja zaplanowano pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Informacje na ten temat przekazała ambasador USA przy ONZ Nikki Haley. Przypomnijmy, że o zwołanie posiedzenia w związku z wydarzeniami na Morzu Azowskim apelowała już w niedzielę Rosja.

Ukraina rozważa stan wojenny

Poroszenko podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w Kijowie oświadczył, że parlament powinien zająć się wnioskiem o wprowadzenie stanu wojennego. Jak podaje BBC, pilne posiedzenie ukraińskiego parlamentu ws. wniosku o wprowadzenie stanu wojennego zwołano na godz. 15:00 polskiego czasu. Stan wojenny miałby zostać ogłoszony na 60 dni. Jak przekonuje prezydent Ukrainy, te działania „nie oznaczają wojny” i prowadzenia „działań ofensywnych”. Poroszenko zaapelował również do żołnierzy rezerwy i weteranów, by pozostali w gotowości w związku z nowym kryzysem.

Таран у Керченского моста. Много мата, извините.
Źródło: Ukrainska Prawda