Już 57 martwych więźniów w Manaus. Większość została uduszona

Już 57 martwych więźniów w Manaus. Większość została uduszona

Więzienie, wyrok (fot.mik38/ Fotolia.pl) 
Do 57 ofiar śmiertelnych wzrósł bilans zamieszek, do których doszło w czterech więzieniach na zachodzie Brazylii – poinformowały miejscowe władze.

Jak podaje Agencia Brasil, w niedzielę w mieście Manaus w Amazonii znalezionych zostało 15 martwych więźniów, a w poniedziałek władze przekazały doniesienia o kolejnych 42 zabitych. To bilans starć między przedstawicielami rywalizujących ze sobą więziennych gangów. Jak podaje agencja Reutera, większość ofiar zmarła na skutek uduszenia. Na miejsce wysłane zostały dodatkowe oddziały, żeby opanować sytuację.

Media podkreślają, że w brazylijskich więzieniach de facto rządzą gangi. W 2017 roku doszło tam do brutalnych walk miedzy osadzonymi, w których zginęło prawie 100 osób.

Przepełnione więzienia i wpływowe gangi

Zdarzenia z Manaus to kolejny sygnał dla brazylijskiego rządu, że konieczne jest przeprowadzenie reformy więziennictwa. Dwa lata temu w tym samym więzieniu zginęło 56 osadzonych, co było jednym z rekordowych „wyników” jeśli chodzi o zamieszki wśród więźniów.

Krwawe porachunki w więzieniach nie dziwią, jeśli weźmie się pod uwagę inne statystyki. Brazylia ma trzecią największą na świecie liczbę osadzonych. BBC podaje, że w kwietniu było ich już ponad 712 tys., co stanowi dwukrotną ilość tego, co mogą pomieścić więzienia. Większość zakładów karnych jest przepełnionych, a na ich terenie prężnie działają wpływowe gangi posiadające liczne kontakty „na zewnątrz” i skutecznie uniemożliwiające reformę więziennictwa.

Czytaj też:
„Każdy przechodzi nad zwłokami”. Filmowiec o tym, co widział w „strefie śmierci” na Mount Everest

Źródło: CNN / BBC