Dziewięciolatka umarła podczas egzorcyzmów. Matka wierzyła, że opętał ją demon

Dziewięciolatka umarła podczas egzorcyzmów. Matka wierzyła, że opętał ją demon

Mieszkańcy Sri Lanki w dobie pandemii, zdjęcie ilustracyjne
Mieszkańcy Sri Lanki w dobie pandemii, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Ruwan Walpola
W związku ze śmiercią 9-letniej dziewczynki na Sri Lance, do aresztu trafiły dwie kobiety. Policja podejrzewa, że dziecko zmarło podczas lokalnego rytuału, przeprowadzanego dla odgonienia „złych duchów”.

Mundurowi zatrzymali matkę zmarłej 9-latki oraz kobietę, która miała przeprowadzić specyficzny rytuał z udziałem dziecka. W poniedziałek 1 marca obie stanęły przed sądem w związku ze śmiercią dziewczynki. Policja ze Sri Lanki przekazała, iż matka wierzyła w opętanie 9-latki. Ofiara zmarła w szpitalu po tym, jak utraciła przytomność w trakcie rytuału.

Śmierć podczas egzorcyzmów. Sąsiedzi zareagowali za późno

Tragedia rozegrała się w miejscowości Delgoda, leżącej zaledwie 40 kilometrów od stolicy kraju, Kolombo. Policja przekazała, że przeprowadzająca egzorcyzmy kobieta wylała ona na czoło dziewczynki olejek, po czym uderzała dziecko kijem, by „przepędzić demona”. Niektórzy z sąsiadów próbowali zareagować, słysząc krzyki dziecka, jednak według agencji AFP nie byli już w stanie jej uratować.

Lokalna policja z ubolewaniem przyznała, że nie był to pierwszy przypadek tego typu egzorcyzmów w okolicy, prowadzący do śmierci lub fizycznych obrażeń.

Czytaj też:
Lech Wałęsa o Rydzyku: Opanował go szatan. Trzeba go poddać egzorcyzmom

Źródło: BBC