28 tys. euro za wprowadzenie się do włoskiego miasta. Jest haczyk

28 tys. euro za wprowadzenie się do włoskiego miasta. Jest haczyk

Altomonte
Altomonte Źródło: Flickr / Gabriele Emilio Chiodo
Włoskie miasteczka mają kolejny pomysł, na przyciągniecie mieszkańców. Po „domach za jedno euro” region Kalabria oferuje do tysiąca euro miesięcznie osobom, które zdecydują się tam wprowadzić. Są jednak pewne warunki.

Włoski region Kalabria oferuje 28 tysięcy euro w ciągu maksymalnie trzech lat osobom, które zechcą się przenieść do jednej z wiosek. Celem jest odwrócenie negatywnego trendu jeśli chodzi o spadek populacji. Pieniądze nie są jednak za darmo. Aby je zdobyć, należy zobowiązać się do otworzenia własnej firmy od zera lub skorzystać z ofert pracy dla konkretnych specjalistów, poszukiwanych przez miasta – informuje CNN. Jest też kilka innych warunków.

Chętni muszą tam się zameldować i być gotowym do przeniesienia się do Kalabrii w ciągu maksymalnie 90 dni, od zatwierdzenia wniosku. Istnieje również maksymalny limit wieku wynoszący 40 lat. Miesięczny dochód ma wahać się od 800 do 1000 euro przez dwa lub trzy lata. Możliwe jest też jednorazowe dofinansowanie na wsparcie rozpoczęcia nowej działalności: zakwaterowania typu B&B (Bed and breakfast), restauracji, baru, gospodarstwa wiejskiego lub sklepu.

Włochy. Kalabria chce przyciągnąć mieszkańców. Dają pieniądze, ale stawiają warunek

Oferty dotyczą kilku miejscowości, które są zamieszkanie przez około 2 tys. mieszkańców. Trwają prace, aby propozycja dotyczyła też miejscowości z maksymalną populacją wynoszącą 3 tys. Lokalny radny Gianlucca Gallo tłumaczył, że miasteczka są zainteresowane pomysłem i jeśli schemat się sprawdzi, to w nadchodzących latach może pojawić się więcej takich programów.

Projekt jest nazwany "dochodem z aktywnej rezydencji" i ma na celu zwiększenie atrakcyjności Kalabrii jako miejsca do "pracy na południu", wersję pracy zdalnej dla południa Włoch. Oferta ma zostać uruchomiona w ciągu kilku tygodni. To kolejny sposób, w jaki włoskie miasta chcą przyciągnąć do siebie ludzi. W tym kontekście głośno było m.in. o „domach za jedno euro”, które trzeba było potem wyremontować.

Włoski region walczy z wyludniającymi się miastami

Łączny koszt tej inicjatywy wyniósł do tej pory ponad 700 tys. euro. Ponad 75 proc. miast w Kalabrii, około 320, ma obecnie poniżej 5 tys. mieszkańców. Władze regionu obawiają się, że jeśli nie nastąpi regeneracja, to niektóre z nich mogą całkowicie zniknąć w ciągu kilkunastu lat. Do wyboru są: Areta, Altomonte, Albidona, Civita, San Donato di Ninea, Caccuri, Santa Severina, Sant’Agata del Bianco, Samo, Precacore oraz Bova.

Czytaj też:
Wakacje samochodem w Europie? To musisz zabrać w trasę

Źródło: CNN