Ujawniono szokujące dysproporcje. „Afryka pozostawiona sama sobie przez resztę świata”

Ujawniono szokujące dysproporcje. „Afryka pozostawiona sama sobie przez resztę świata”

Szczepienie, zdjęcie ilustracyjne
Szczepienie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Fotokon
W Afryce zaszczepionych zostało mniej niż 3,5 proc. mieszkańców – wynika z danych przedstawionych przez Johna Nkengasonga, dyrektora Afrykańskiego Centrum Kontroli Chorób.

Szczepienia w Afryce przebiegają o wiele wolniej niż choćby w Europie. Do tej pory preparaty podano 3,5 proc. z 1,5 mld mieszkańców Afryki. To o wiele poniżej oficjalnego celu 60 proc. Dla porównania - według danych na 14 września w Polsce zaszczepionych w pełni jest 44,92 proc. społeczeństwa. Dane przedstawiono podczas wtorkowego briefingu w Genewie.

Podczas wystąpienia w ramach tego spotkania szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus oznajmił, że Afryka została „pozostawiona sama sobie przez resztę świata, co pozwala na swobodne krążenie koronawirusa”. Przedstawiciele WHO poinformowali, że mają nadzieję na dostarczenie Afryce do lutego 2022 roku ok. 30 proc. potrzebnych jej do tego czasu szczepionek przeciwko , czyli o połowę mniej, niż mogła liczyć.

Inicjatywa COVAX

Według szefa WHO tak znaczna różnica we wskaźnikach szczepień pomiędzy krajami bogatymi i biednymi jest „rozwiązywalnym problemem” i po raz kolejny zaapelował do koncernów farmaceutycznych o udzielenie priorytetu w zaopatrywaniu w szczepionki wspieranej przez ONZ inicjatywie COVAX, zajmującej się ich dystrybucją w krajach biedniejszych.

Jednak, jak pisze agencja AP, koncerny farmaceutyczne takie jak Pfizer-BioNTech i Moderna nie wykazały żadnych oznak chęci zmiany obecnej taktyki, która polega na apelowaniu do bogatych krajów i ich organów regulacyjnych o zezwolenie na szczepienia przypominające.

Tedros w ubiegłym tygodniu zaapelował o „moratorium” do końca roku na użycie dawek przypominających. Kraje takie jak Izrael, Francja i Niemcy już rozpoczęły szczepienia dawką przypominającą części ludności, Wlk. Brytania ogłosiła we wtorek plan wprowadzenia dodatkowej szczepionki dla osób powyżej 50. roku życia, a także młodszych, mniej odpornych na koronawirusa.