Barack Obama poinformował, że uzyskał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Były prezydent USA przekazał, że od kilku dni czuł drapanie w gardle, ale poza tym czuje się dobrze. Amerykański polityk zaznaczył, że jego żona nie jest zakażona.
Koronawirus w Stanach Zjednoczonych. Barack Obama z pozytywnym wynikiem testu
Obama dodał, że wraz z żoną są wdzięczni za możliwość zaszczepienia się i dawkę przypominającą. „To kolejne przypomnienie, aby się zaszczepić, jeśli tego nie zrobiliśmy, nawet jeśli liczba zachorowań spada” – podsumował były prezydent USA.
Obama był silnym zwolennikiem szczepionek przeciwko koronawirusowi, odkąd stały się one dostępne. Dodatkowo apelował o przestrzeganie dystansu społecznego i noszenia maseczek, aby spowolnić rozprzestrzenianie się pandemii.
Pandemia COVID-19 odpuszcza w USA
Liczba ofiar śmiertelnych z powodu COVID-19 w Stanach Zjednoczonych przekroczyła 967 tys. Z kolei zakażonych SARS-CoV-2 w USA zostało 79,4 milionów osób. W szczytowym momencie pandemii liczba nowych dziennych przypadków w USA dochodziła nawet do 800 tys.
Spada za to liczba osób hospitalizowanych. W czwartek po raz pierwszy od lipca liczba osób w amerykańskich szpitalach spadła poniżej 30 tys. W szczycie w styczniu 2022 r. hospitalizowanych było około 160 tys. osób.
Szczepienia przeciwko SARS-CoV-2
Według szacunków Centrów ds. Kontroli i Prewencji Chorób w Stanach Zjednoczonych w pełni zaszczepionych jest 64 proc. obywateli. Kolejne 44 proc. przyjęło dawkę przypominającą.
W październiku 2020 r. do szpitala po pozytywnym wyniku testu na obecność koronawirusa trafił inny z byłych prezydentów – Donald Trump.
Czytaj też:
Koronawirus w Polsce. Najnowszy raport MZ