Tego na ulicach Lwowa nikt się nie spodziewał. „Pozytywne emocje”

Tego na ulicach Lwowa nikt się nie spodziewał. „Pozytywne emocje”

Uliczny koncert muzyków we Lwowie
Uliczny koncert muzyków we Lwowie Źródło:Karolina Baca-Pogorzelska
Kilkunastu muzyków Orkiestry Filharmonii Ługańskiej, przeniesionej do Siewierodoniecka, na tereny kontrolowane przez Ukraińców, przyjechało do Lwowa – pisze korespondenta "Wprost" Karolina Baca-Pogorzelska. Dołączą do lwowskiej orkiestry. – Czekamy na ukraińską flagę w Ługańsku – powiedział dyrektor orkiestry Igor Szapowałow.

Na lwowskim rynku wybrzmiały symbolicznie krótkie utwory zagrane na puzonie i waltorni. – Z góry przepraszam, niektórzy z nas przez dłuższy czas nie mieli instrumentów w rękach - mówili.

Ługańscy muzycy na konferencji prasowej w Teatrze Piwa Prawda, gdzie mieści się obecnie centrum prasowe, opowiadali o swojej działalności w trakcie wojny. Dla Ługańskich filharmoników to nie są doświadczenia ostatnich trzech tygodni, ale ośmiu lat, bo Ługańsk i Donieck już w 2014 roku zostały zajęte przez Rosjan.

Źródło: Wprost