Królowa Elżbieta II zasiadała na brytyjskim tronie przez 70 lat. Zmarła w czwartek 8 września w Balmoral. Następcą monarchini został jej najstarszy syn. „Dzień śmierci mojej ukochanej mamy to moment największego smutku zarówno dla mnie, jak i wszystkich członków brytyjskiej rodziny królewskiej" – napisał król Karol III w pierwszym oświadczeniu, które wydał w nowej roli.
Będą reparacje za niewolnictwo? Do tego może doprowadzić sukcesja Karola
Jak relacjonuje Reuters, wstąpienie króla na tron ożywiło apele polityków i działaczy na rzecz byłych kolonii na Karaibach. Domagają się oni wypłaty reparacji. Już w zeszłym roku rząd Jamajki ogłosił plany zwrócenia się do Wielkiej Brytanii o rekompensatę za przymusowy transport około 600 tys. osób do pracy na plantacjach trzciny cukrowej i bananów, które przyniosły wielkie fortuny Brytyjczykom, czerpiącym zyski z pracy niewolników.
Rosalea Hamilton, działaczka z Jamajki, przypomniała konferencję w Kigali, która odbyła się kilka miesięcy temu. W jej ocenie słowa, które wówczas wypowiedział – jeszcze wtedy – książę Karol na temat „jego osobistego żalu z powodu niewolnictwa”, dają „pewien stopień nadziei, że wyciągnie on wnioski z historii, zrozumie bolesny wpływ, jaki wiele narodów znosi aż do dzisiaj” i dostrzeże temat reparacji. Warto zaznaczyć, że we wspomnianym wystąpieniu książę Karol nie wspomniał o takim rozwiązaniu. Głos w sprawie zabrała również Niambi Hall-Campbell z Krajowego Komitetu ds. Reparacji na Bahamach. – W miarę jak zmienia się rola monarchii, spodziewamy się, że może to być okazja do przyspieszenia dyskusji na temat reparacji dla naszego regionu – stwierdziła.
Warto przypomnieć, że kilka miesięcy temu książę William wraz z żoną udali się z wizytą na Karaiby. W stolicy Jamajki odbył się protest, a około sto osób przywitało Williama i Kate okrzykami i transparentami. Jedna z dziewczynek trzymała plakat z napisem: „Miejsce królów, królowych i księżniczek jest w bajkach, a nie na Jamajce”.
Czytaj też:
Mniej znana twarz króla Karola: organiczne jedzenie, ekologiczne osiedla, ratowanie pszczół