Korea Północna poparła aneksję ukraińskich terytoriów. Wspiera też rosyjskie weto w ONZ

Korea Północna poparła aneksję ukraińskich terytoriów. Wspiera też rosyjskie weto w ONZ

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un Źródło:PAP / EPA
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Korei Północnej wyraziło oficjalne poparcie dla rosyjskiej aneksji ukraińskich terytoriów. Pjongjang wsparł też Moskwę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie głosowano nad rezolucją ws. potępienia działań Rosji.

Osamotniona w tym roku na arenie międzynarodowej Federacja Rosyjska wciąż może liczyć na swojego sojusznika ze wschodniego krańca Azji. Izolowana na świecie Korea Północna otwarcie poparła ostatnie działania Rosji, i to mimo wyraźnego słabnięcia armii Putina na ukraińskim froncie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego kraju wydało oświadczenie dotyczące niedawnej aneksji terytoriów okupowanego przez Rosjan kraju.

Pjongjang stwierdził, że pseudoreferenda i następujące po nich przyłączenie ukraińskich ziem do Rosji odbyły się zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych. Wskazano tutaj na zasadę równości ludzi i prawo do samostanowienia. „Szanujemy wolę mieszkańców, którzy wyrazili chęć przyłączenia się do Rosji i wspieramy stanowisko rosyjskiego rządu w sprawie przyłączenia regionów do swojego państwa” – możemy przeczytać w oświadczeniu reżimu.

Dyplomaci z Korei Północnej ocenili też, że rosyjskie weto w Radzie Bezpieczeństwa ONZ było słuszne. Chodzi o rezolucję nad pseudoreferendami. Pjongjang nie dostrzega wrogich działań Kremla. Całego zła dopatruje się w Stanach Zjednoczonych, które oskarża o ingerencję w wewnętrzne sprawy państw. Zdaniem koreańskiego MSZ, Amerykanie robią to w celu utrzymania hegemonii i jednobiegunowego świata.

Sojusznicy Rosji

Rosyjskie pseudoreferenda zostały potępione przez większość państw, nawet takich jak Serbia – pozostających w dobrych stosunkach z Moskwą. Korea Północna może być pierwszym międzynarodowym podmiotem, który uzna aneksję ukraińskich ziem. Przypuszczalnie na taki krok zdecyduje się również Syria, która wcześniej zaakceptowała niepodległość tworów oderwanych od Ukrainy: Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Wśród sojuszników Rosji, którzy mogliby poprzeć najnowszą aneksję, wymienia się także Kubę, Wenezuelę i Nikaraguę.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Oficjalne komunikaty, zapasy – Ukraińcy szykują się na najgorsze. „Broń jądrowa jest straszna, ale to nie koniec świata”