Drugie życie po Harrym Potterze. J.K. Rowling staje na czele nowej rewolucji

Drugie życie po Harrym Potterze. J.K. Rowling staje na czele nowej rewolucji

J.K. Rowling
J.K. Rowling Źródło: Newspix.pl / WENN
Autorka „Harry’ego Pottera” coraz mocniej walczy z cancel culture. I zdobywa kolejnych zwolenników. Stanie się ikoną kontrrewolucji obyczajowej?

„Był sobie chłopiec” – to jedna z tych komedii, które tak chętnie oglądamy w okolicach Bożego Narodzenia. Opowiada historię Willa (w tej roli świetny Hugh Grant), który utrzymuje się z tantiem wypłacanych mu za wielki bożonarodzeniowy przebój nagrany przez jego ojca. Jako że finansowo jest ustawiony, może sobie pozwolić na dolce far niente – i tak właśnie postępuje, zajmując się przede wszystkim uwodzeniem kolejnych atrakcyjnych kobiet.

Na takie dolce far niente (choć pewnie bez fazy z uwodzeniem) mogłaby też sobie pozwolić J.K. Rowling. Fortunę autorki cyklu książek o Harrym Potterze (500 mln sprzedanych egzemplarzy) szacuje się na miliard dolarów, jest zresztą pierwszą pisarką, która na książkach zbiła tak ogromny majątek. Wystarczająco dużo, by ona, a także trzy kolejne pokolenia Rowlingów nie musiały ani dnia spędzić w pracy. Ale pisarka najwyraźniej żyć z odsetek nie zamierza. Dalej pisze – ale przede wszystkim wchodzi w kolejne spory, konsekwentnie negując reguły politycznej poprawności. Stanie się ikoną walki z cancel culture?

Cały artykuł dostępny jest w 1/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.