Żona prezydenta Argentyny sama rozpoczęła kampanię prezydencką

Żona prezydenta Argentyny sama rozpoczęła kampanię prezydencką

Dodano:   /  Zmieniono: 
Żona prezydenta Argentyny Nestora Kirchnera - Cristina - oficjalnie rozpoczęła kampanię prezydencką.

Na czwartkowym wiecu w La Placie, stolicy prowincji Buenos Aires i swym rodzinnym mieście, pani Kirchner zobowiązała się do kontynuowanie rozpoczętych przez męża reform. W spotkaniu uczestniczyło około dwóch tysięcy jej zwolenników.

Odnosząc się do wyborów Kirchner powiedziała, że nie można pozwolić, by z Argentyńczykami "grano w rosyjską ruletkę" i naród nie miał pewności co do przyszłości. Podkreśliła, że Argentyna musi przełamać trwający od 2001 roku kryzys i zapewnić swym obywatelom poczucie bezpieczeństwa. Wyraziła przekonanie, że tylko ona daje gwarancje ciągłości polityki swego męża.

Sondaże wskazują, że obecna pierwsza dama, kandydatka rządzącego neoperonistowskiego Frontu Zwycięstwa, ma duże szanse na zwycięstwo w zaplanowanych na 28 października wyborach.

Cristina Elizabeth Fernandez de Kirchner, nazywana przez Argentyńczyków "Panią Ka", to absolwentka wydziału nauk prawnych i społecznych uniwersytetu państwowego w La Placie. Już podczas studiów udzielała się politycznie w peronistowskiej Partii Sprawiedliwości. Od 1989 do 1995 roku zasiadała we władzach lokalnych prowincji Santa Cruz. W 1995 roku po raz pierwszy weszła do argentyńskiego Kongresu, najpierw jako członkini Izby Deputowanych, a od 1997 - Senatu.

Za Nestora Kirchnera - swego kolegę ze studiów - wyszła w 1975 roku; mają dwójkę dzieci - syna Maximo i córkę Florencię.

W 2003 roku Cristina aktywnie wspierała męża podczas kampanii prezydenckiej. Nieoficjalnie pełniła także funkcję jego ambasadora i rzecznika.

54-letnia pani senator często porównywana jest do Hillary Clinton, również żony prezydenta i prawdopodobnej kandydatki demokratów w wyborach prezydenckich w USA. Ponadto postać Kirchner nasuwa skojarzenia z Evitą Peron, charyzmatyczną drugą żoną Juana Domingo Perona. Peronowie zdominowali życie polityczne w całej powojennej historii Argentyny.

Jeśli pani Kirchner wygra wybory, nie będzie pierwszą Argentynką na tym stanowisku. Pierwszą kobietą piastującą funkcję prezydenta Argentyny w latach 1974-1976 była trzecia żona Perona, Isabel Peron.

pap, ss