Wybory prezydenckie w Czechach. Jest oficjalny zwycięzca

Wybory prezydenckie w Czechach. Jest oficjalny zwycięzca

Petr Pavel
Petr Pavel Źródło: PAP / EPA/MARTIN DIVISEK
Emerytowany generał Petr Pavel został wybrany nowym prezydentem Czech. W II turze pokonał byłego premiera Andreja Babisza.

Petr Pavel już po pierwszej turze zostałby ogłoszony nowym prezydentem Czech – poparło go wówczas 51 proc. mieszkańców stolicy. W skali kraju głosy rozłożyły się jednak bardziej równomiernie i choć Pavel uzyskał najwyższe poparcie z ośmiorga kandydatów, to Andreja Babisza wyprzedził jedynie o 23 tysiące głosów.

Petr Pavel nowym prezydentem Czech

W sobotę odbyła się II tura wyborów. Lokale wyborcze zostały zamknięte o 14.00. Po przeliczeniu głosów z obwodów wyborczych wynika, że Petr Pavel otrzymał ok. 58,2 proc. głosów, natomiast Andrej Babisz – 42,8 proc. Wstępna frekwencja wyniosła nieco ponad 70 proc. To nieco więcej niż w pierwszej turze i więcej niż we wszystkich poprzednich wyborach prezydenckich.

Wygraną Pavla z zadowoleniem przyjął premier Czech Petr Fiala. Powiedział, że wygrał obywatelski kandydat i zwyciężyły wartości, które reprezentował. Powtórzył, że uważa kampanię przed drugą turą za obrzydliwą i zaapelował o uspokojenie sytuacji. Przewodnicząca Izby Poselskiej Parlamentu Republiki Czeskiej Markéta Pekarová Adamová poinformowała w sobotnie popołudnie, że zaprzysiężenie nowej głowy państwa nastąpi 9 marca.

Petr Pavel urodził się 1 listopada 1961 w Planie. Jest czeskim wojskowym w stopniu generała armii, był szefem Sztabu Generalnego Czeskich Sił Zbrojnych oraz szef Komitetu Wojskowego NATO.

Brudne chwyty w kampanii

W ostatnich kilkudziesięciu godzinach przed głosowaniem, kampania bardzo się zbrutalizowała. Choć nie za sprawą samych kandydatów.

Najpierw Andrej Babisz otrzymał list z pogróżkami, podczas gdy do jego małżonki trafiła koperta z nabojami. W czwartek rano w czeskiej części internetu pojawiła się strona internetowa łudząco przypominająca stronę gen. Pavla. Na fałszywce widniał wpis, że gen. Pavel zmarł. Gdy te doniesienia były na wszelkie sposoby dementowane, do skrzynek mailowych niektórych Czechów wpadły wiadomości z zawiadomieniem, że generał jest w śpiączce.

Czytaj też:
Druga tura wyborów prezydenckich w Czechach. Sondaże wskazują faworyta
Czytaj też:
Kontrowersyjne słowa Babisza. Ekspert: Postanowiono cynicznie wykorzystać te lęki

Źródło: seznamzpravy.cz