Wielka afera korupcyjna w Hiszpanii. W tle orgie z prostytutkami

Wielka afera korupcyjna w Hiszpanii. W tle orgie z prostytutkami

Hiszpańska policja, zdjęcie ilustracyjne
Hiszpańska policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Shootdiem
W Hiszpanii wybuchł wielki korupcyjny skandal. W sprawę ma być zamieszany m.in. były deputowany. Do tej pory zatrzymano kilkanaście osób.

Prokuratura namierzyła przestępczą siatkę, którą tworzyli wysocy urzędnicy państwowi oraz ich pośrednicy. Mieli oni oferować biznesmenom przynoszące duże zyski kontrakty publiczne oraz dotacje z funduszy europejskich w zamian za łapówki. „Prowizje”, jak nazywano nielegalnie przekazywane pieniądze, miały również uchronić przedsiębiorców przed przeprowadzaniem różnego rodzaju inspekcji w ich firmach. W związku z aferą, która jest szeroko omawiana w hiszpańskich mediach, zatrzymano już kilkanaście osób.

Afera korupcyjna w Hiszpanii. Alkohol, narkotyki, orgie z prostytutkami

W sprawę miał być bezpośrednio zamieszany Juan Bernardo Fuentes, były deputowany z Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej – podaje „El Pais”. Miał przekonywać poprzez swojego łącznika – 47-letniego biznesmena Marco Antonio Navarro, który zyskał pseudonim „Mediator” – przedsiębiorców, którzy starali się o kontrakty publiczne lub dotacje, aby płacili „prowizje” za tzw. „uprzywilejowane traktowanie”. Gdy udało się osiągnąć wykraczające poza prawo tzw. „porozumienie”, świętowano na imprezach, na których miał pojawiać się alkohol oraz narkotyki. Z medialnych doniesień wynika, że były również organizowane orgie z prostytutkami.

Do wykrycia całej siatki powiązań doprowadził ruch wykonany przez jednego z oficjeli ds. sportu na Teneryfie, który nie umiał odpowiedzieć na pytania żony, na co wydał ok. 2600 euro. W pewnym momencie rzucił cień podejrzeń na „Mediatora”. Gdy ten udostępnił swój telefon komórkowy, śledczy mieli mnóstwo materiałów, które sukcesywnie naprowadzały ich na kolejne tropy. Navarro miał wszystko dokumentować – w różnych okolicznościach nagrywał polityków, przedsiębiorców i swoich znajomych.

Czytaj też:
Nie żyje Linda Kasabian. Była członkini sekty Charlesa Mansona miała 73 lata
Czytaj też:
Śmiertelne pobicie 16-latka w Zamościu. Policja szuka sprawców