Rosyjski dron zrzucił granat na łódkę. Dwudziestolatkowie ciężko ranni

Rosyjski dron zrzucił granat na łódkę. Dwudziestolatkowie ciężko ranni

MQ-9 Reaper
MQ-9 Reaper Źródło:Shutterstock / Michael Fitzsimmons
Dwoje dwudziestolatków zostało ciężko rannych po ataku rosyjskiego drona na łódkę – poinformował szef administracji obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin.

Do ataku na łódź, którą podróżowali dwudziestolatkowie, doszło pod Berysławiem w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy. Para zignorowała wprowadzone w związku z wojną ograniczenia dotyczące wypływania małych jednostek oraz ostrzeżenia przed możliwym ostrzałem przez Rosjan stacjonujących na drugim brzegu.

„Respektujcie ograniczenia”

„Łódź została natychmiast zaatakowana przez Rosjan – z drona zrzucono na nią wybuchowy granat. Oboje zostali ciężko rani i pilnie ewakuowani przez ukraińskie wojsko do szpitala, w którym są właśnie leczeni” – poinformował na serwisie Telegram Ołeksandr Prokudin. Szef administracji obwodu chersońskiego zwrócił się również z prośbą do mieszkańców podległego mu regiony, aby respektowali obowiązujące ograniczenia, które mają na celu przede wszystkim ratowanie życia.

Chersoń drogą na Krym

Ze względu na swoje położenie Chersoń może okazać się kluczowym w kontekście kontrofensywy wojsk ukraińskich. Jak informował przed kilkoma tygodniami portal Politico, jednym z dwóch prawdopodobnych scenariuszy jest zaatakowanie przez Ukrainę okupowanego Krymu właśnie od strony Chersonia.

Choć wydaje się on mniej prawdopodobny od wariantu uderzenia w kierunku wschodnim, to widoczne są ruchy wojsk rosyjskich w okolicy. W zeszłym tygodniu ukraiński Sztab Generalny poinformował, że Rosjanie chcą ewakuować ludność obwodów zaporoskiego i chersońskiego na terytorium okupowanej Autonomicznej Republiki Krymu, która, zdaniem Rosjan, chroniona jest systemem obrony przeciwrakietowej.

Czytaj też:
Wielka porażka Rosji. Wydali miliony dolarów, by Ukrainie się nie udało
Czytaj też:
Rosyjscy muzycy skazani na 19 lat. Większość spędzą w kolonii karnej